Moja przyjaciółka mieszka na piętrze domu teciow. Od trzech lat nie wiem jakim cudem wytrzymuje tam mieszkać. Za dlugo żeby tu opisywać. Jej tesciowa to zuo. Niszczy celowo jej związek..przekabaca małego wnuka przeciw mamie . Przyjaciolka ma męża mamisynka.drania.materialiste . Ona chce uciec z domu. Znalezc prace w miejscowości rodzimej. A ten ją terroryzuje. Nie słucha jej ze ona nie wiąże z tym domem przyszlosci. Podobno mąż poza domem jest dla niej lepszy z dala od mamy. Ona jednak boi się ze po ucieczce jej mąż nie pójdzie za nią i synem. Macie jakies porady co robic? Jej życie to gehenna. Chce juz nawet konczyc ze sobą. Czy ktos z was uciekl od teściowej i jak to się skonczylo
2015-08-22 20:10
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!