jakiś czas tego we Włoszech ojcice odwoził 2 letnią córke do żłobka, zapomniał ją odwieźć i pojechał do pracy zostawiając dziecko zapięte w foteliku w samochodzie, w ogole sobie o niej nie przypomniał, dziewczynka zmarła, straszna śmierć, w upale, duchocie, skrepowana pasami, przez kilka tygodni mi się to przypominało i jak patrzylam na własną córkę to łzy cisnęły się do oczu
