ja osobiście nie miałam ale koleżanka tak i z maleństwem było wszystko ok ok. urodziła dużego silnego chłopaka. zielone wody podczas porodu to oznaka wydalenia przez dziecko smółki, czyli pierwszej w swoim życiu kupki. niektóre dzieciaki robią niespodzianki wcześniej;)
(2012-01-24 13:39:18)
cytuj
podobno może być to spowodowane chwilowym niedotlenieniem, np podczas schylania się-jak uciśniesz brzuszek to dzidzia walnie kupkę..
(2012-01-24 13:53:31)
cytuj
Ja mialam przy 1 porodzie zielone wody plodowe. Z corcia bylo wszystko ok, urodzila sie w 42tc, miala 3200g, zadnych komplikacji, teraz ma skonczone 4lata i jest okazem zdrowia :) Jedynie co, to w szpitalu po porodzie zostawili nas dluzej na dokladniejsze badania.
(2012-01-24 16:17:18)
cytuj
Ja kochana urodziłam równiutki tydzień po porodzie,i uwierz mi że moje wody były w kiepskim stanie...Jak położna wsadziła mi tam rękę podczas skurczu,żeby mnie zbadać to chlusnęły prosto na nią...I nawet zapach miały nieprzyjemny.
Mały był trochę niedotleniony,dostał 7 punktów tylko,ale był zdrowy,ważył 4 kg,tylko że nawet nie płakał jak go wyjęli,nie miał chyba siły-tylko tak skrzeczał dziwnie,ale jest na szczęście wszystko w porządku:-)
(2012-01-24 18:26:56)
cytuj
Tez miałam zielone wody w 39 tc i dzidzia byla obwinieta pepowina 2 razy kolo szyi ale wszystko potoczylo sie dobrze, synuś jest zdrowy wiec nie ma sie czym zamartwiac.