Nie.Jestem przeciwna wszelkim klapsom, szturchnieciom czy jak je zwał.Mężowi też nie daje klapsa a czasami bardziej potrafi mnie wkurzyć:)Uważam,że agresja rodzi agresję, czego przykładem jest to co justi napisała.Mnie dzieci nigdy nie biły...
Odpowiedzi
TAK |
NIE |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 13 z 13.
Wiesz nie musiałas usuwac pytania, po porstu teraz wszystko jest na odwrót i niekótrzy sie bulwersują(ogolnie) a i tak popełniaja błedy, jak każdy i bronią swoich racji. Jak nie w tej dziedzinie to innej. Ja Ci napisze tak: jezeli dałas klapsa nie możesz sie tym dreczyc tylko popracuj nad wyszukaniem takiej metody która zadziała na Twoje dziecko aby tych klapsów nie dawać. Ja tak zrobiłam i po tych kilku klapsach, których mój syn doświadczył(mino że nie powinien) wiem po porstu że to nie jest rozwiazanie i wszystko da sie wziasc na sposob. Aha naturalnie że nie dajemy klapsów dziecią malutkim, noworodkom tylko dziecią wiekszym, które duzo wiecej rozumieją a rodzice czasmai sa bezsilni i za cos "poważnego" a nie za to że np niechcacy rozlał mleko czy się wywrocił... Głowa do góry i pracuj nad tymi metodami, przy pierwszym dziecku wiele trzeba sie nauczyć.