2011-11-19 17:32 (edytowano 2011-11-19 17:44)
|
Jestem w 28 tc i przytyłam 11kg czy to nie za dużo?? Przed ciążą ważyłam 79/80 kg i mam 170 wzrostu. Proszę o odpowiedzi
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
ja +14-15 czyli ok 2 kg przy duzo.
Ja jestem w 27 tyg i przytylam 12 kg wzrozstu mam 175cm a przed ciaza wazylam 66 teraz 78 i powiem ci tak ze sie wkurzylam jak bylam teraz u lekarza bo sie mnie pyta ile waze i do mnie ze mam sie ogarnac bo bedzie zle do poroadu pf.... juz chcialam mu powiedziec czy ja jestem w ciazy czy startuje w wyborach miss!!! ruchu mam opor ze az mnie w domu wyzywaja ze tak latam a i tak przytylam tyle wiec nie wiem czym to spowodowane ale lakarz i tak i tak mnie wkurzył:)
ja też w 27 jestem i przytyłam aż 14 kg! a wzrostu mam..mniej niż 160. i jak to jest z tą waga,bo wszyscy mi mówią że przytyłam trochę, ale najwięcej w biuście i że brzuch mam duży..lekarz też powiedział że to dużo i żebym spacerowała codziennie..a ja mam pieska i na spacery codziennie chodzimy,oprócz tego dorabiam jeszcze jako sprzątaczka(niestety),więc się troszkę ubiegam w ciągu dnia.A w domu też nie wysiedzę na miejscu..najgorzej jest wieczorem,bo gonię jak poryta i sprzątam, wszystko robię jak głupia;) a mój M zawsze mi mówi,żebym siadła na chwilę bo jeszcze urodzę jak będę tak biegać bez przerwy..i nikt mi nie powie że ruchu mi brakuje..nie objadam się,mam czyste sumienie,więc się po prostu tym nie przejmuję,nie teraz! Jak urodzę to się będę przejmować,teraz nie mam zamiaru się odchudzać! Uff ale się rozpisałam..
Ciężko mi jest ale nie z powodu wagi.Mam 18 miesięcznego synka który tak mi układa plan dnia że usiąść mogę sobie dopiero wieczorem.
W pierwszej ciąży narzekałam na bóle kręgosłupa,skurcze przepowiadające,kłucie w kroczu,ogólne zmęczenie.Teraz niemam czasu o tym myśleć.Codziennie czekam godz.12 w południe.Wtedy mały idzie na 3 godzinną drzemkę.Wtedy biorę się szybko za obiad,nastawiam pranie,sprzątam.Nim się obejrze słyszę głośne wołania MAMO MAMO.
Nie przejmuj się wagą.Sama widzisz po moim przykładzie,że po porodzie nie jest wielkim problemem schudnąć.
Ja przy takim samym wzroście startowałam z 58kg i już (25tc) mam ok. 10kg +
Poprzednia ciąża rozpoczęta z taką samą wagą skończyła się na 28kg +
Trudno powiedzieć, może dziecku tyle potrzebne, może po prostu teraz mniej będziesz przybierać... Ale waga to na prawdę indywidualna sprawa, jeśli wyniki w normie, dziecię zdrowe... Na moje skromne oko nie jest jeszcze źle ;)