Trzy razy tak.

Czy mąż/partner chodzi z Wami na wizyty kontrolne? Czy pędzi do sklepu w środku nocy bo ukochana ma ciążową zachciankę? Jak znosi Wasze humorki związane z huśtawką hormonów? Mówcie co chcecie ale troszkę ciężko mają ci nasi mężczyżni :)