2011-03-17 16:24
|
Moim zdaniem nie ma sensu kupować tych szczepionek skojarzonych,bo czy dziecko ukłuje się raz czy 3 razy to będzie tak samo płakało...Ja się przekonałam na własnej skórze. Zresztą mój mały miał raz taką szczepionkę i po niej był strasznie marudny i gorączkował,a po zwykłej jest ok.Co o tym sądzicie???
TAGI
Odpowiedzi
w normalnej szczepionce walczy z jedną lub trzema.
samo ukłucie to najmniejszy problem. większe szanse na wygraną są, jak zaatakuje Cię jedna czy trzy osoby, niż jak sześć czy siedem, prawda?
Dla mnie w ogóle szczepić dziecko na krztusiec jest totalna głupotą gdzie w Polsce taką choroba niby można się zarazić?
W okolicach Kalisza w zeszłym roku było ponad 400 zachorowań. Większość t nieszczepione maluchy. (oczywiście inne okolice też mają swoje dane - te podaję bo znam)
ale robię to właśnie skojarzonymi;
każde dziecko jest inne, zresztą jak każdy człowiek,
mój syn nigdy nie mial zadnych skutkow ubocznych, ani nawet nie plakal
pozatym według was liczba wkłuć,to jedyny atut tej szczepionki??
no dajcie spokój,bo znowu rozpęta się gorliwa dyskusja,każda bedzie przekonywać itd itp.
ale ty daga to błysnęłaś z tym krztuścem :D :D
a Marlena dała ci idealna odpowiedz
a co autorki,że twoje dziecko ryczało i gorączkowało to odrazu szczepiona jest skreślona dla reszty społeczeństwa?
nie popadajmy w jakieś paranoje,każde dziecko jest inne...