Kochane kobietki :) Mam pytanie odnośnie wizyt u ginekologa i kontrolnych badań.. USG mam przy każdej wizycie, co miesiąc..krwi robię szczegółowe już 2 raz w ciąży.. Ale badanie do pochwowe miałam tylko raz i to w 4 miesiącu. Moja serdeczna koleżanka również ciężarna ostatnio była w szpitalu i miała zaszywana szyjkę macicy, bo się skracała i miała dużo w obwodzie.. Nic nie czuła, a problem wynalazł lekarz przy kontrolnej wizycie własnie przy badaniach dopochwowych. Chcę jeszcze zaznaczyć, że w/w znajoma miała zabieg na wzór IN-vitro, ale czy to ma znaczenie? Czy powinnam się domagać takich badań? skoro lekarz sam widocznie nie widzi potrzeby ich wykonywania? Przecież nie wszystko jest widoczne na USG. ??
Odpowiedzi
Ja mialam za kazdym razem badanie dopochwowe i u mnie tez lekarz wyczul skracona szyjke. inaczej to nie wiem jak to zbadac :/ Na oko??? dziwni ci lekarze... Takie badanie krzywdy nie robi, nie ingeruje bardziej niz sex. Takze nie rozumiem migania sie lekarzy. Wolalabym poszukac bardziej rzetelnego.