Bajki,bajeczki. agulek |
2011-08-01 08:53
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

CZytacie swoim dzieciaczkom bajeczki??
Np.przed snem??
Chodzi mi głównie o mniejsze dzieci.
Które za bardzo jeszcze nie rozumieją o co chodzi..
Mój uparciuch ma 11 miesięcy i nasze czytanie skończyło się na braku kilku stron w książeczce:)))Jakoś brak mi cierpliwośći w siłowaniu się znim i wyrywaniu mu z rąk kartek.Szkoda mi,że on tak to niszczy..
Na razie chyba więc nie ma sensu wałkować tego tematu.
A jak to jest u Was???
Słuchają Wasze bąbelki tego co czytacie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

13

Odpowiedzi

(2011-08-01 09:02:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monica
czytamy ale w ciągu dnia no i zaopatrzyłyśmy się w książeczki ze sztywnymi tekturowymi kartkami... Olivia podczas czytani próbuje sama przerzucać strony i nawet ma swoją ulubioną bajkę o orangutanie...znam ją już na pamięć!
(2011-08-01 09:04:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29
ja czytałam dzieciom jak jeszcze w brzuchu były....moje ogólnie słuchaczami sa i lubia jak sie do nich mówi...nawet ten najmłodszy sie uspokaja jak mu czytam...patrzy na mnie i słucha....potrafi tak dobre 15 minut wytrzymac...a jak masz problem z wyrywaniem kartek to kupuj ksiazki z twardymi kartkami...bo Twoje dzieciątko juz wieksze to pewnie słuchanie juz mu nie wystarcza...chciałby też obrazki poogladac....
(2011-08-01 09:22:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monalisa
Tak czytamy codziennie wieczorkiem do snu :). Wkładam małego do łóżeczka daje mu książeczkę (ze sztywnymi kartkami) ja biorę resztę i czytam. Jak zaczynaliśmy to mały żeby zasnął potrzebował nawet 2,5h. Teraz zasypia na 3 bajce. Chodzi, siedzi, kładzie się sam kiedy chce jest w łóżeczku więc nic sobie nie zrobi. A czy słucha pewnie tak bo co innego ma robić jak nikogo innego w pokoju nie ma i wszystko wyłączone. Może sobie oglądać książeczkę mówić po swojemu :), a my mu czytamy. Wytrwałości :)
(2011-08-01 09:24:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
agulek, ja mam podobnie. kartki ksiażki są sztywne, więc nie powyrywa, ale woli obgryzać lub przekładać strony, nie dając mi czytać.
muszę wypróbować czytanie wieczorem, jak siedzi w łóżeczku. tylko zawsze go usypiam przy zgaszonym świetle. chyba sobie latarkę wezmę ;)
(2011-08-01 09:54:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiola77
Czytamy codziennie ale raczej w ciągu dnia, niż przed snem. Większość książeczek mam tekturowych, ale i tak mają pogryzione grzbiety, bo mój już teraz 2 letni starszak ciągle jeszcze wszystko gryzie:( młodszy - 7,5 mies. jeszcze za bardzo nie interesuje się książeczkami, ale na obrazki lubi też popatrzeć.
(2011-08-01 10:10:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
My czytamy nawet kilka razy dziennie. Synek sam się tego domaga bo wyciąga książeczki z regału i przynosi mi abym mu poczytała. Mimo że to urwis nie z tej ziemi, który nigdy się nie zatrzymuje tylko biega jakby dynamit połknął to książki działają na niego uspokajająco. Wtula się we mnie i słucha. Wytrzymuje czasami nawet pół godzinki ale zazwyczaj czytamy tak po około 10 minut i dalej idzie wariować. Jak na faceta przystało uwielbia książęczki o samochodach, pociągach i motorach. Jak chcę mu coś o zwierzętach przeczytać to ucieka....
(2011-08-01 11:49:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulek
Mam te książeczki które są sztywne ale jakoś nic do niego nie przemawia i woli mi ją wydrzeć z ręki.
Woli sam po swojemu je sobie oglądać.
(2011-08-01 13:40:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowedziecie
ja jeszcze nie czytam ale od przyjaciół dostałam już dużo dziecięcych książeczek. Najbardziej podoba mi się z pluszowymi stronami i do tego przymocowany jest taki misiaczek a na każdej stronie jest inne pomieszczenie. Na przykład w łazience można misia wykąpać w pluszowej wannie a w sypialni położyć go do łóżeczka i nawe zaświecić lampkę. Cudna książka!!
(2011-08-01 13:52:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetamoc45
Do spania czytam odkad nie zasypia przy piersi bez tego nie usnie. W dzien przegladamy ksiazeczki z obrazkami o twardych kartkach

Podobne pytania