Bank krwii pępowinowej. «konto zablokowane» |
2010-09-30 17:31
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Co myślicie o tej instytucji? Czy to inwestycja na lata, która faktycznie może uratować życie naszego dziecka? czy kolejny wymysł..?


oto link dla mam nieorientujących się..

http://www.pbkm.pl/

TAGI

bank

  

krew

  

krwi

  

pępowinowa

  

pępowinowej

  

pępowiny

  

12

Odpowiedzi

(2010-09-30 17:48:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kathrina
Hej, też o tym myślałam... Wysłałam do nich zapytanie o cennik i byłam w szoku... Myśle, że jest to usługa dla ludzi przy kasie...

Ceny w miesiącu wrześniu kształtują się następująco:

- opłata wstępna 600zł (płatna przy podpisywaniu umowy; koszt: zestawu pobraniowego, pobrania krwi i transportu krwi do laboratorium)

- opłata podstawowa 1790zł (płatna w ciągu 14 dni po porodzie; koszt: preparatyki materiału, badań oraz mrożenia materiału)

- opłata abonamentowa za przechowywanie 430zł płatne z dołu za każdy rok przechowywania

Zestaw pobraniowy jest odbierany przez kuriera ze szpitala i przewożony jest do naszego laboratorium, gdzie krew pępowinowa jest poddawana preparatyce.

(2010-09-30 18:11:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gaspodzina
Po przeczytaniu ulotki, których w szpitalach położniczych bez liku, stwierdziłam, że to świetny pomysł, ale... poczytałam w necie i nastawiłam się negatywnie.Dla dziecka, przy porodzie którego krew pobrano, krew nie jest przydatna. Będzie zawierała te same wady genetyczne, które mogłyby się pojawić u dziecka, zatem materiał felerny. Czytałam, że sens ma pobranie tej krwi dla np. chorego, wcześniej urodzonego dziecka. W necie trochę o tym jest. Mnie artykuły nastawiły negatywnie. Biorąc pod uwagę opłaty za pobranie i roczne opłaty za utrzymanie materiału, które są dosyć spore, to ktoś na pomyśle po prostu dobrze zarabia. Oczywiście zdania będą podzielone. Sama jestem ich ciekawa.
(2010-09-30 18:52:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky
Interesowałam się tym. Nikt nie może powiedzieć czy ta krew kiedykolwiek się do czegokolwiek przyda. Nie ma konkretnych danych. Jak dla mnie to niestety nic pewnego, a czasy są i tak ciężkie żeby jeszcze płącić na coś ekstra. Wolałabym te pieniądze przeznaczyć juz na jakąś lokatę jeśli miałabym wybór.
(2010-09-30 20:30:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zuza77
Myślałam o tym ale ceny to chyba z kosmosu.
(2010-09-30 21:25:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem
"Będzie zawierała te same wady genetyczne, które mogłyby się pojawić u dziecka, zatem materiał felerny. Czytałam, że sens ma pobranie tej krwi dla np. chorego, wcześniej urodzonego dziecka."

- I z tym się w 100 procentach zgodze.
Swego czasu byłam mega napalona na ten pomysł z tą krwią i wiele bym sobie odmówiła,żeby tylko na to zaoszczędzic.
Ale...ppytałam,poczytałam.
I jeśli masz fuuul kasy i nie masz co z nią zrobic to polecam, aczkolwiek,najprawdopodobnie i tak się nie przyda.
Tak jak tu koleżanka napisała,będzie zawierała te same wady wrodzone,więc temu samemu dziecku to nic nie da.
A poza ta dawka jest zdecydowanie za mała na ratowanie czyjegoś życia.
Dla większych dzieci są potrzebne takie z dwie czy trzy by zadziałały a dla dorosłych już lepiej nie wspomne.
A i jeszcze coś co zaważyło zdecydowanie na tym aby była na nie,to to,że Twoja krew,znaczy Twojego dziecka może byc w każdej chwili oddana komuś innemu potrzebującemu. A Tobie chyba zostaje ta inna kogoś,ale to nie wiem,ale mogą sobie wziasc tą krew Twoją.
(2010-10-01 10:25:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
zastanawialiśmy sie nad tym z męzem.położna w szkole rodzenia zachwalała pod niebiosa....
...niestety cena skutecznie nas odstraszyła
(2010-10-01 10:33:01) cytuj
jak dla mnie wywalanie niepotrzebne kasy , nie wiadomo czy sie w ogole przyda , a koszty kosmiczne ...
(2010-10-01 11:14:27) cytuj
Ja też na początku myślałam, że to świetna inwestycja dla dziecka. Ale zastanawiam się co by było gdyby pewnego razu okazało się, że nie stać nas na roczną wpłatę do takiego banku... i co wtedy? Kasują naszą krew?
Gdyby to nie było takie drogie to może...
(2010-10-01 22:40:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi
Też się nad tym zastanawiałam, ale jak więcej poczytałam do doszlismy do wniosku, że nie ma sensu, lekrz też m odradzał, powiedział, że narazie to jeszcze jest niedopracowane.

Podobne pytania