ja ogolnie bylam w kiepskim stanie przez ok 3 tyg (tydzien w szpitalu I ok 2 w domu jeszcze ) bolu brzucha tak nie czulam jak wlasnie bolu glowy i bylam strasznie oslabiona ,ogolnie zbolala ,mialam goraczke I ledwo kontaktowalam .dobrze ,ze mama przyleciala bo nie dalabym rady sie zajac dzieckiem dobrze ,lezalam I nawet nie plakalam bo lzy po prostu same plynely I jedyne o co pytalam to czy to sie kiedys skonczy :/ bylo bardzo ciezko :/
No właśnie po pierwszej cc też miałam bóle i długo po porodzie jeszcze jednorazowe sytuacje takie się zdarzały :( Teraz jest dużo lepiej ale pytałam z ciekawośći właśnie. Możliwe, że to brak żelaza, zaczęłam brać też witaminy czekolladowa także może pomoże :)
(2014-07-16 07:37:10)
cytuj