Moja nie toleruje smoczka. Zaczeła go używać dopiero jakieś 2 tygodnie temu jako gryzaczka :D

Moja nie toleruje smoczka. Zaczeła go używać dopiero jakieś 2 tygodnie temu jako gryzaczka :D
wdedy jak karmiłam nie chciała wogóle i teraz jak jest sama butelka tez nie ciaga
Karmiony cyckiem i butelką i gardzi smoczkiem. Od biedy pocycka chwilkę.
No właśnie mój też nie chce. Czasem zassa na trochę jak jest już baaardzo głodny a ja muszę go jeszcze przewinąć przed jedzonkiem ;p A tak to nie ma opcji. Dwa razy dawałam mu moje mleko z butelki i całe szczęście pił ładnie także problemu później z butelką nie będę miała.
Moje dzieci nie widziały nigdy smoczka w domu:-) Starsza córka pocieszyła się niestety swoim kciukiem i do szóstego roku ciągnęła palucha:-(