Brak pokarmu marynia |
2012-10-10 12:36
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mamuśki beczeć mi się już chce. Nie wiem co jeszcze mam zrobić. Tracę już siły, żeby walczyć o tą laktację :( Przykładam małego co 2, 3 h raz do jednej piersi raz do drugiej i ciągnie mocno, ale tego pokarmu są ilości śladowe. Nie wiem czy wycisnęłabym łyżeczkę pokarmu :( Piję te herbatki laktacyjne, w ogóle dużo piję, ale nic nie przybywa. Jest tyle ile było 2 dni temu. to już 6 doba,a mleko samo nawet nie wypływa, jak się naciśnie to troszkę wyleci, ale też nie zawsze :(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

24

Odpowiedzi

(2012-10-10 13:50:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happy85
Marynia a bawarke pijesz ponoc dziala tak ak karmi .? No i relaks im bardziej sie stresujesz tym bardziej mleka nie bedzie powodzenia i cierpliwosci ci zycze ;)
(2012-10-10 13:54:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
marynia ja mam to samo... a to już moja 12 doba po porodzie, pokarmu jak na lekarstwo a położna nie pozwala dokarmiać...
Całe dnie Mały wisi na cycu, w nocy to samo, mało śpi... Też powoli tracę siły do walki...
(2012-10-10 14:29:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czeremcha88
6 doba? to spokojnie, rozkręci sie jak b edziesz tak często przystawiać dziecko :) też na początku nie miałam pokarmu i musiałam dokarmiać sztucznym, a pozniej w 5 dobie miałam taki nawał, że myślałam że mi cycki odpadną :D
zgadzam sie. I przede wszystkim no stres !! 2 litry to minimum co masz pic codziennie.
(2012-10-10 14:44:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
żadnych laktatorów!!!! ja przez nie straciłam pokarm!!!! pozytywne myślenie i przystawianie maluszka do piersi, jemu teraz jest ta łyżka pokarmu potrzebna, uwierz , mały żołądeczek Leoś ma jeszcze, skoto wstaje co 2-3h to normalka, dasz radę ale nie stresuj się i nie poddawaj jak głupia Mariolka czyt. ja..
(2012-10-10 15:55:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
żadnych laktatorów!!!! ja przez nie straciłam pokarm!!!! pozytywne myślenie i przystawianie maluszka do piersi, jemu teraz jest ta łyżka pokarmu potrzebna, uwierz , mały żołądeczek Leoś ma jeszcze, skoto wstaje co 2-3h to normalka, dasz radę ale nie stresuj się i nie poddawaj jak głupia Mariolka czyt. ja..
Marjah no ale nie gadaj że przez laktator jako taki straciłaś pokarm, bo to chodzi o pobudzanie laktacji po karmieniu - metodą zresztą dzięki której rozhuśtałam sobie laktację od zera bo mała w ogóle nie ssała. Maryniu między karmieniami jeśli masz mało mleczka pobudzaj piersi tą metodą - i jeśli coś ściągniesz podawaj zamiast mm jeśli będzie trzeba dokarmić ale jakąś dobrą butelką przy której Leoś będzie musiał się namachać, z której ławo nie poleci, albo może taki kubeczek np. http://www.bangla.pl/opinie/p1756/medela-kubeczek-do-karmienia
wyjechałam na sesję i odciągałam pokarm latatorem, wrócilam do małego i ssał ale sie nie najadał i było po pokarmie... lepiej ręcznie ściągać
(2012-10-10 16:18:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zabaoo
Juz pewnie dziewczyny pisaly,ja sie powtorze: pokarm tworzy sie w glowie...głupio brzmi ale działa;)musisz sie za wszelka cene wyluzowac,przyjac ze kiedy maluszek ssie,mleczko płynie i sie najada (mimo stekania,marudzenia). Nie umiem sie postawic w Twojej sytuacji,bo mi po wyjsciu ze szpitala pokarm ciekł po kolanach i płakałam wrecz z nadmiaru...Pamietaj jedno-jesli sie nie uda,nie bedzie to Twoja wina,czasem tak bywa ze kobieta nie wytwarza dostatecznych ilosci pokarmu,ktory sam z czasem zanika mimo usilnych staran.Chcesz dla dziecka jak najlepiej,ale wazny jest tez Twoj komfort psychiczny jak i najedzony brzuszek malenstwa.Niezaleznie czy dostaje mm czy mamine mleko.Trzymam kciuki!!:)
(2012-10-10 17:01:31 - edytowano 2012-10-10 17:01:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Tez tak mialam i po 3 tygodniach przeszlam na mm, ale maly jest zdrowy i wolalam zeby jadl z butli,niz walczyc z nim ciagle bo plakal glodny i doslownie odpychal piers, bo sie denerwowal ze nic z niej nie leci( albo leci za malo)...to bylo mega- frustrujace przezycie
(2012-10-10 18:55:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marynia
mamcie tu sprawa jest troche bardziej skomplikowana. generalnie tez nie dawałabym mleka m. niech mały wisi na cycu i cały dzień, ale mały ma żółtaczkę. przez 2 doby nie zrobił kupy i nie wiadomo było czy to przez to, że miał mało pokarmu, czy jakiś inny powód. Kazano mi dokarmiać, bo przy żółtaczce brak stolca wiąże się z tym że ta bilirubina się nie wydala i jest klops. Butelkę na razie mam jedną, z tommy tippie, tą z wolnym smoczkiem, ale leci z niego moim zdaniem łatwo. T. mi przywiózł laktator, będę z nim walczyć między przystawianiem, może coś z tego będzie.
(2012-10-10 21:12:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78
mamcie tu sprawa jest troche bardziej skomplikowana. generalnie tez nie dawałabym mleka m. niech mały wisi na cycu i cały dzień, ale mały ma żółtaczkę. przez 2 doby nie zrobił kupy i nie wiadomo było czy to przez to, że miał mało pokarmu, czy jakiś inny powód. Kazano mi dokarmiać, bo przy żółtaczce brak stolca wiąże się z tym że ta bilirubina się nie wydala i jest klops. Butelkę na razie mam jedną, z tommy tippie, tą z wolnym smoczkiem, ale leci z niego moim zdaniem łatwo. T. mi przywiózł laktator, będę z nim walczyć między przystawianiem, może coś z tego będzie.
Przy Lovi maluszek musi się nieźle namachać, żeby coś zjeść. Ja czasem podaję w niej odciągnięte mleko albo herbatkę i nie koliduje to z karmieniem piersią.
(2012-10-11 15:11:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marynia
mamcie tu sprawa jest troche bardziej skomplikowana. generalnie tez nie dawałabym mleka m. niech mały wisi na cycu i cały dzień, ale mały ma żółtaczkę. przez 2 doby nie zrobił kupy i nie wiadomo było czy to przez to, że miał mało pokarmu, czy jakiś inny powód. Kazano mi dokarmiać, bo przy żółtaczce brak stolca wiąże się z tym że ta bilirubina się nie wydala i jest klops. Butelkę na razie mam jedną, z tommy tippie, tą z wolnym smoczkiem, ale leci z niego moim zdaniem łatwo. T. mi przywiózł laktator, będę z nim walczyć między przystawianiem, może coś z tego będzie.
Przy Lovi maluszek musi się nieźle namachać, żeby coś zjeść. Ja czasem podaję w niej odciągnięte mleko albo herbatkę i nie koliduje to z karmieniem piersią.
ooo dzięki dobrze wiedzieć!

Podobne pytania