"Brudzenie się niemowlaka":) dona162 |
2012-05-04 14:47 (edytowano 2012-05-04 14:48)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Wy też tak macie, że jak tylko Wasz maluch ubrudzi się np. marchewką, albo uleje mleko - to przebieracie i lecicie zaprać, żeby na ciuszku nie było plamy? Albo jak zabawki są troche zaślinione to odrazu idziecie je umyć? Moja Gabi strasznie się ślini i wycieram jej buźke pieluchą tetrową i tak kilka razy i pielucha leci do prania, to samo z zabawkami pluszowymi wcina pluszaka zamiast gryźć gryzak silikonowy do niego przyczepiony, po chwili są całe mokre, daje jej następną zabawkę a tą pierwszą lece wyprać... czy ja nie przesadzam? Albo inna sprawa... czy dbacie o to aby maluch nie miał np. podwiniętych skarpetek (żeby się nie odciskały na nóżkach) lub podwiniętego ubranka, żeby się nic nie odgniotło?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

15

Odpowiedzi

(2012-05-04 14:58:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
19kaja90
raczej tak nie robię. no chyba, że małej po nocy przesiąknie pieluszka, to od razu idę namoczyć :)
(2012-05-04 14:59:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
19kaja90
nie namakam pieluszki tylko ubrudzone ewentualnie ubranko ;p
(2012-05-04 14:59:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milka316
kiedy uleje albo upaprany marchewka oczywiscie przebieramy, zeby ciuszki nie byly zaslinione Maly ma na sobie sliniak natomiast nie piore od razu zabawek,chyba ze sa w bardzo zlym stanie. zamiast marnowac ten czas na ich szorowanie wole poswiecic go Dziecku :)
(2012-05-04 15:03:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
o rany, nie ja tak nie robie :) wydaje mi sie, ze przesadzasz. Moja Pola po domu chodzi w sliniaku bo bardzo sie slini. Mokry sliniak zdejmuje i zakladam suchy a tamten susze itd.
Jak Pola je i troche sie ubrudzi bluzka nie sciagam jej no chyba ze jej sie uleje i jest mokra. Wtedy zmieniam zeby nie chodzila z bluzka przyklejona do ciala wiadomo.
Pluszakow nie zabieram, jak uslini to ma mokre. Skarpetki troche sie uciskaja, ale nie popadam z nimi w paranoje, tak samo z ubrankami. Owszem zwracam uwage na to zeby sie nic nie wrzynalo, ale bez przesady :)
(2012-05-04 15:26:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kukurydziana88
z tymi skarpetkami to chyba trochę przesada... ;)
(2012-05-04 15:35:45) cytuj
ja przebieram jak muchy zaczynaja latać kolo młodego :p
żartuje , nie robilam nigdy tak jak ty , pamietaj że zbyt duza sterylność sprzyja alergiom !
ps. mam nadzieje że podłóg nie myjesz domestosem albo myjka parową w 100 stopniach .
(2012-05-04 15:38:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jamay
Moim zdaniem zdecydowanie przesadzasz ..
Ja nie latam co chwile myc zabawek,nie przebieram ciuchow,nie piore codziennie pieluszek,nie zwracam uwagi na skarpetki.
Jak sie slini ma sliniak,wtedy wsio jest suche tylko sliniaki wymieniam.
Btw.zastanow sie co to bedzie jak Twoje dziecko zacznie sie uczyc samodzielnie jesc?i czy przez Twoje 'pedanctwo' w ogole bedzie moglo sie nauczyc?
Takze wyluzuj troszke ;)
(2012-05-04 15:39:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina
Ciuszki np.pobrudzone marchewka zapieram bo potem trudno mi je doprać ale z resztą myślę,że przesadzasz.Narazie Twoje dzieciątko jest malutkie ale potem jak będzie miało np. tyle ile moja czyli półtora roku to nie wiem jak ty dasz rade.Takie dziecko co chwile się gdzieś brudzi,wylewa na siebie sok,bawi się w piaskownicy,itp. a przede wszyskim ma w nosie źle podwiniete skarpetki;)
(2012-05-04 15:58:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monole7
Powiem krótko: są dzieci umorusane i nieszczęśliwe:)))) O higienę należy dbać ale nie przesadzajmy:)))
(2012-05-04 16:05:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga2009
A mój śmiga na czworaka cały dzień po podłodze. Ma brudne łapki, kolanka i jest szczęśliwy. Co do ubranek to przebieram go jak sie uświni zupą. Ślini sie okrutnie bo zębole idą ale ma sliniak.Pamiętaj, że nadmierna sterylność też może dziecku zaszkodzić:))

Podobne pytania