Tofi, a nie masz wagi w domu? ;)
w przychodni tylko po to, zeby go zważyć? zastanawiam się, czy nie isc///nie wiem juz od dluzszego czasu, ile ona wazy...chyba na takie cos przyjmuja z marszu bez rejestracji???
tak-bylam
nie- nie e
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 12.
nie ale widziałam nie raz jak babki przychodzą z maluchami żeby zważyć:)
nie mam , a tym bardziej takiej dla dzieci
To do kitu. Ja zawsze ważyłam sie razem z dzieckiem na mojej.
i podobno waga wadze nie rowna, wiec jak sie zacznie wazyc dziecko w przychodni to na takiej samej warto kontynuowac dla porownania wynikow. Znam to z autopsji. Polozna w miedzyczasie przychodzila do mnie z waga elektroniczna i roznica miedzy tą a tamta wynosila az 220g
Byłam po porodzie w rzychodni. Mały miał duży ubytek masy ciała i w zaleceniu było napisane, żeby przyjść do przychodni po 4 dniach i się zważyć
ja mam wage w domu,ale nie przyszło mi do głowy isc do przychodni pełnej chorych dzieci ważyc dziecka,przy kazdym bilansie co miesiąc to robi lekarz.
Byłam ale wtedy, kiedy u nas przyjmują dzieci zdrowe np na szczepienie
do pierwszego szczepienia położna z wagą przychodziła teraz mieliśmy ostatnie w wieku niemowlęcym szczepienie i następne dopiero w marcu ale kazała za 2 miesiące się zgłosić na kontrolne ważenie i mierzenie, u nas trzeba się rejestrować do dzieci zdrowych bo normalnie lekarka bilans robi tylko że bez szczepienia
nie wpadłabym nawet na to żeby iśc tylko zważyć. mam wage w domu i na tej wadze ją waże :)