Dziewczyny, wiem, ze to nie miejsce ale mam mega problem ze swoim facetem. CZy wasi tez sie tak zachowują? Ale od początku..
Dzisiaj o 23 przyszedł mi sms od nieznanego numeru o treści " żyjesz? " niewiedziałam kto to, wiec zadzwoniłam, okazalo się ze kolega z którym od paru ładnych miesiecy nie mam zadnego kontaktu. Zrąbałam go czy jest normalny, że pisze o tej godzinie itp, ale nawet nie zdazylam go opieprzac jak moj facet wyrwal mi telefon, nawyzywal go jak mogl isie rozłączył. Potem oczywiscie rzucił się z awanturą do mnie, ze go zdradzam, ze sie szalajałam z frajerem po centrum handlowym ( a byłam dzisiaj sama po buty bo moj ukochany pracuje od rana do nocy a ja dostaje sama w domu szalu ), ze go oszukujeitp. zaczał sie pakować, a ze ja nie pozwole sobie na takie traktowanie mnie, gdzie bez powodu zostaje wyzywana i robi u mnie w domu sceny gdzie moj ojciec na dole spi (jestesmy w trakcie kupywania mieszkania i on spi u mnie) to mu dopakowałam tylko jego ciuchy, oddałam buty ktore dzisiaj kupiłam za jego pieniadze i kazałam wyjsc z domu. oczywiscie po drodze jeszcze rzucił kilka durnych tekstow sugerujacych ze sypiam z tamtym typem. czy to jest normalne zachowanie? bo mi sie wydaje, ze facet powinien sie zachowywac godnie wobec swojej koebity a nie traktowac jak smiecia.. tymbardziej,ze jestem z nim w 7 miesiacu ciazy, mam 19 lat i chciałam tego dziecka dla niego. to i tak mi powie ze go zdradzam gnoj jeden.
musialam sie wyzalic szlak mnie trafia ze marnuje czas z kims takim
2012-05-25 01:13
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Nie no, niby ma 27.. ale zachowuje sie jak mały gnojek. a z tym, ze jestem w ciazy to nie wazne, i tak pewnie z brzuchem sie puszczam. poszlam z kuzynka do aquaparku z wielkim brzuchem to mi powiedzial, ze podrywalam wszystkich facetow. on ma jakis problem ze soba, moze dlatego,ze jego byla zona go puszczala bokiem, ale mnie tez faceci zdradzali i jakos tego na niego nie przezucam, no do cholery ile mozna cierpiec za czyjes błedy?!
powiedz mu dokladnie to co napisalas w koncowce tej wypowiedzi :)