Gdyby jednak byly dluzsze... pewno bym sie zdecydowala. Woda dziala odprezajaco...
2012-01-24 10:36
|
Czy któraś z was rodziła albo ma zamiar?
U mnie w szpitalu jest taka mozliwość i mocno się zastanawiam..
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Gdyby jednak byly dluzsze... pewno bym sie zdecydowala. Woda dziala odprezajaco...
Ciekawi mnie to bo zauważyłam, że nawet jak mam silne bóle w kroczu i miednicy to kąpiel i moczenie w wodzie pomaga. To może i poród w wodzie byłby łagodniejszy...?
A kiedy zdecydowałabym się na poród w wodzie, to co z porodem rodzinnym? Mąż też musiałby wejść do wanny? Czy stałby obok? No i do wanny jak, w koszuli, czy podkoszulku? Jak to wygląda? (może to głupie pytania, ale próbuję to sobie wyobrazić a jakoś z trudem mi to przychodzi)
Ciekawi mnie to bo zauważyłam, że nawet jak mam silne bóle w kroczu i miednicy to kąpiel i moczenie w wodzie pomaga. To może i poród w wodzie byłby łagodniejszy...?
Podobno w wodzie jest szybciej, szybciej rozwiera się szyjka (rzadko jest potrzeba nacinania krocza) i podobno skurcze są mniej bolesne.. Ale jak to wszystko wygląda ze strony porodów rodzinnych to właśnie tego też nie wiem...
Ciekawi mnie to bo zauważyłam, że nawet jak mam silne bóle w kroczu i miednicy to kąpiel i moczenie w wodzie pomaga. To może i poród w wodzie byłby łagodniejszy...?