Jolcia - Em podała na początku argumenty.. Później napisałą rika. Teraz aczkolwiek. Mi się już nie chce pisać. Bo takich tematów była już masa, wypowiadały się mamy które nie szczepią. Podawały argumenty za i przeciw. Ja też już wiele razy pisałam na ten temat.
Ja uważam że decyzja co do szczepień powinna być przemyślana. Chcesz szczepić? Ok. Ale dowiedz się co ładują w Twoje dziecko, jakie to są dawki, co zawierają te szczepionki. Sprawdź dokładnie czy dziecko jest zdrowe w momencie szczepienia(to jest bardzo ważne). Do tego każde dziecko powinno mieć swój własny indywidualny kalendarz szczepień, i na pewno nie powinno się szczepić dziecka w pierwszej dobie.. Ba.. Nawet w trzech pierwszych miesiącach. Ja akurat uważam że jeszcze dłużej. Bo najbezpieczniej szczepić po roku..
Wierze że jeśli decyzją będzie przemyślana i poparta chociaż minimalną wiedzą(nie mówię tu o wiedzy czerpanej z większości gabinetów, bo tam to najlepiej kazaliby szczepić na wszystko)to będzie to dobra decyzja. Ale niech mamy chociaż zadadzą sobie odrobinę trudu, i dowiedziały się na własną rękę czegoś na temat szczepień. W końcu szczepionki, to nie są witaminki, tylko poważne wirusy i substancję które wstrzykują w maleńkie organizmy naszych dzieci.
Dla zainteresowanych na początek proponuję zapoznać się z listem Pani profesor Majewskiej, o którym pisały już wcześniej dziewczyny.
Podaje link
http://www.wsse.gorzow.pl/pssenowasol/download.php?what=news/tresc_listu_protestacyjnegp.pdf