
Chcemy z mężem drugie dziecko. Właściwie nie stoi na przeszkodzie nic, oprócz mojej traumy poporodowej. Na samą myśl o tym, że musiałabym rodzić jeszcze raz wszystkiego mi się odechciewa. Myślałam, że to minie, ale ciągle pamiętam ten ból, jakby to było wczoraj. Za pierwszym razem w połowie myślałam, że umieram - mówię serio, byłam wręcz pewna, że nie dam rady... Boję się również ze względu na moje obciążenie zdrowotne. Lekarze nie widzą żadnych przeciwwskazań do porodu SN, ale mnie skręca na samą myśl o tym. Nie mam pojęcia jak przetrwam kolejną ciążę z myślą o porodzie...
Pytanie skierowane do mam które mają co najmniej dwa porody za sobą.
1. Obydwa były tak samo bolesne?
2. Obydwa SN/CC, czy mieszane?
3. Dwójka małych dzieci - jak to ogarnąć? ;)
Do mam, które rodziły SN i CC. Który poród (a przede wszystkim czas po porodzie) wspominasz lepiej?
Ps. Kilka pytań niżej zadałam pytanie, jak jesteś w stanie mi pomóc, to odpowiedz proszę ;)
Odpowiedzi

