Chciałabym mieć 2 dzieciątko. Ale czy podołamy? anna2101 |
2011-11-16 15:57
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witajcie. Obecnie mamy 2 miesięczną córeczkę i mieszkamy u teściów. Jednak ja bardzo bym chciała mieć drugiego dzidziusia i aby różnica wieku nie była zbyt duża. Gdybym teraz raszła w ciąże Wiktoria by miała prawie roczek. Wiec dzieci nie różniłyby się wiekowo zbyt bardzo. Okres ciązy był niesamowity a opieka nad dziećmi równie piękna. Jestem młoda jednak zależy mi na dużej szczęsliwej rodzinie. Jak waszym zdaniem powinnam zrobić? W domu sie nie przelewa jednak radzimy sobie a Wiktorii niczego nie brakuje. Jestem jedynaczką i wiem jak to jest smutno gdy nie masz nawet do kogo przyjsc i pogadać. Co byście zrobiły na moim miejscu??

TAGI

ciąża

  

pieniądze

  

wychowanie

  

11

Odpowiedzi

(2011-11-16 16:04:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska
to juz Ty sama powinnas wiedziec czy dacie rade czy nie ,;-))

Skäd obce osoby majä wiedziec jak to u Was jest w "swiecie realnym". Jak myslisz, ze dacie rade to starajcie sie o drugie dziecko,proste i logiczne. Jesli myslisz. ze nie dacie rady finansowo itd, wstrzymaj sie.

Sama decyzje musisz podjäc, nikt za Ciebie tego nie zrobi.
(2011-11-16 16:04:59) cytuj
ja bym jeszcze troszkę poczekała tak do pół roku-rok.
jednak opiek nad dzieckiem i ciąża...to ogromny wysiłek
(2011-11-16 16:06:49) cytuj
To musisz uzgodnić ze swoim partnerem i to Wy zdecydujcie, czy sobie poradzicie-choćby finansowo. Musisz zapytać swojego męża, jak on to widzi i przedstawić mu swój punkt widzenia.Ja również chciałabym,żeby różnica pomiędzy moimi dziećmi nie była zbyt duża,ale moim zdaniem tak 2 lata to bezpieczna różnica;) Ty jeszcze nie zapomniałaś jak to jest z noworodkiem, a pierwsze dziecko już chodzi i potrafi powiedzieć co mu dolega..
(2011-11-16 16:07:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewolkus26
na Twoim miejscu bym się wstrzymała do czasu gdy się usamodzielnicie. Na razie masz malutką córeczkę w domu, ale wierz mi dzieci szybko rosną a i potrzeby dzieci niestety nie maleją, wręcz przeciwnie. Piszesz, że wam się nie przelewa, więc w moim mniemaniu sama sobie odpowiadasz na pytanie..czy podołamy?? Chcieć a móc to dwie różne sprawy. Jesteś młoda więc wszystko przed Tobą.
(2011-11-16 16:15:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anna2101
dziekuje za odpowiedzi. moze za jakis rok cos spróbujemy . Póki co zajmiemy sie córeczką.To ona jest teraz najwazniejsza
(2011-11-16 16:30:45) cytuj
mojego faceta kuzynka ma dwójke dzieci, jedno po drugim. Mówią że jest lekka MASAKRA... codziennie kłótnie, ten młodszy zaczyna własnie chodzić, ten starszy go popycha. Jak przyjeżdża rodzina, to kazdy chwali tego najmłodszego, a ten starszy zaczya płakac, jeden o drugiego jest zazdrosny, jak jasiu ma organki a wojtuś cymbałki to jasiu podchodzi i wyrywa, a wojtuś zaczyna płakać. Ja myślę że gdzieś za 5 lat będe miała następne, nie za wcześnie :)
(2011-11-16 17:44:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aurelia
mojego faceta kuzynka ma dwójke dzieci, jedno po drugim. Mówią że jest lekka MASAKRA... codziennie kłótnie, ten młodszy zaczyna własnie chodzić, ten starszy go popycha. Jak przyjeżdża rodzina, to kazdy chwali tego najmłodszego, a ten starszy zaczya płakac, jeden o drugiego jest zazdrosny, jak jasiu ma organki a wojtuś cymbałki to jasiu podchodzi i wyrywa, a wojtuś zaczyna płakać. Ja myślę że gdzieś za 5 lat będe miała następne, nie za wcześnie :)
no tak to bywa u rodzeństwa(kłótnie itp.),ale później jak dzieciaczki podrosną to się zmienia.Można się przemęczyć 2-3 lata a później jest fajnie:)
(2011-11-16 19:11:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia
hej:) wiadomo dziecko piękny dar a lepsze od jednego dzidziusia może być tylko dwóch dzidziusiów;) Ale... niestety prócz naszych pragnień o dużej rodzince trzeba najpierw zejść na ziemię i zadać sobie szereg pytań... nie trudno jest dziecko "zrobić" ale je wychować i mieć za co. Skoro się nie przelewa może najpierw pomyśleć o tym co zrobić by to poprawić, jakaś lepsza praca dla tatusia albo i praca dla mamusi jak tylko Kruszynka podrośnie, usamodzielnienie się mieszkaniowo- no chyba że macie osobne piętro czy coś albo że masz tak spoko teściów bo ja po swojej teściowej to zakładam że z teściowymi to najlepiej mieszkać przez pół Polski;). Kilka lat różnicy między dziećmi nie sprawi że nie będą się oni dogadywać czy bawić w przyszłości. Jeśli macie jakieś argumenty na "nie teraz" lepiej je dokładnie przemysleć i się wstrzymać- przynajmniej na razie. No ale to moje zdanie a zrobicie oczywiście jak będziecie uważać za słuszne.
(2011-11-16 23:39:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tygrysek
Też chciałam szybko 2 dziecko, bo 6 mscy po porodzie, w efekcie mam 2 lata róznicy i nie jest łatwo. Zazdrosc dziecka, a starsza tez jeszcze potrzebuje opieki. Karmie piersia, wiec czesto mam dylemat karmic dalej czy biec do 2 zostawiajac 1 bez piersi. Przemysl to chyba, ze masz wielka pomoc osob 3.
(2011-11-17 09:00:23) cytuj
chyba bym jeszcze troszke poczekala twoje dzieciatko jest jeszcze malutkie a nigdy nie wiesz jak bedzie przebiegac ciaza mozesz miec komplikacjie a po za tym urodzisz malenstwo i bedziesz miec mase pracy ja mam 8 latke i 4 dniowa dzidzie i brakuje mi doby a co dopiero z takim malenstwami ale to wasz wybór moze jeszcze to przemys i poczekaj az pierwsza dzidzia skonczy choc z 2 latka

Podobne pytania