Chodzik- pchacz, prosze o opinie.. dominika84 |
2011-02-25 10:33
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Drogie Mamy :)
Jestem na etapie kupna chodzika pchacza i zastanawiam sie nad dwoma wersjami.
Pierwsza to taki zwykly pchacz- Maly poki jest maly moze sobie przed nim usiasc i sobie powciskac to i owo, a potem uczyc sie przy tym chodzic, mniej wiecej taki:
http://allegro.pl/chodzik-pchacz-firmy-vtech-nie-fisher-price-i1463382496.html

A druga wersja to taki, a la samochodzik, jak bedzie wiekszy bedzie mial zabawe, w postaci posiadania swojego wlasnego srodka lokomocji :))), ale teraz jeszcze bylby na niego za Maly..

http://allegro.pl/fisher-price-chodzik-jezdzik-pchacz-delfin-i1462194213.html

Nie o taki model mi chodzi, ale cos w tym stylu, model w ktorym moze siedziec.

Ale jednak dzieci szybko rosna i bedzie wiekszy, madrzejszy, to moze jednak werska nr 1 jest za bardzo "za glupia"? :))
Pomozcie, czy ten pierwszy sluzy na dlugo? Czy ten drugi w ogole spelnia swoja funkcje? konkludujac, ktory byscie wybraly?

TAGI

chodzik

  

najlepszy

  

9

Odpowiedzi

(2011-02-25 10:39:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
http://allegro.pl/fisher-price-k9875-edukacyjny-chodzik-pchacz-balon-i1474920558.html myśmy mieli taki.w sumie nie wiem,może za późno go kupiłam.ale mały po 2tyg. "zabawy" pchaczem zaczął sam chodzić.i wtedy pchacz stał nieużywany.czasami tylko podchodził żeby pobrzdękać tymi zabaweczkami.


nad tym do siedzenia bym się poważnie zastanowiła.
mały dostał taki "pojazd" dziadowski od teściowej. i używa go namiętnie już pare dobrych miesięcy :) więc taki "pojazd" mogę polecić :)
(2011-02-25 11:09:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
3 wersja za 268 jest moim zdaniem najlepsza i najbardziej funkcjonalna-posłuży dłużej.
(2011-02-25 11:18:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
My mamy chodzik pchacz bo dostaliśmy, ja sama bym nie kupiła :) Jak dziecko ma uczyć się chodzić to jestem za klasycznym chodzikiem. Nie widzi mi się że postawię Zuzię przy tym chodziku pchaczu i ona sama sobie pójdzie bo to trzeba dziecko od rana do nocy pilnować, a jak odjedzie itd... Ja mam zamiar kupić zwykły chodzik, póki co tym co mamy mała uwielbia się bawić bo są fajowe żaby :D
(2011-02-25 12:49:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusiak
Ja mogę dużo powiedzieć o tych wszystkich wersjach, bo każdy mam bądź miałam:)oprócz tego delfinka.

No więc,my mamy wersję pierwszą, czyli typowy pchacz ale taki z pieskiem. Synek wogóle nie chciał uczyć sie z tym chodzić, jedyne co to bawił się tym pieskiem. Dopiero jak sam nauczył się chodzić zaczął chodzić z chodzikiem. Ale tym pieskiem bawi się do dziś.

Jeśli chodzi o taki do siedzenia i pchania to mieliśmy taki
http://allegro.pl/chodzik-jezdzik-pchacz-fisher-price-i1460916110.html
Synek jak na nim siedział to nie umiał sie odpychać nóżkami bo mu było za nisko. Jedynie siadał i bawił sie na nim.
Ata trzecia wersja 5w1 firmy snoby dostał na roczek. Taki ala samochodzik. On posłużył nam raptem 2 miesiące!
Wygląda super ale nie do końca tak jest.... Synek jak na swój wiek jest wysoki, jak założyłam oparcie i podnóżnik to jeszcze ok, mogłam iść z nim na spacer. Gdy sam pchał auto to mało co się nie przewracał, samochodzik jest lekki i trochę wywrotny.
A jak ściągnęłam oparcie żeby synek sam siedział i się odpychał nóżkami to już było za późno, ma za długie nóżki, i nie daje rady na siedząco się odepchać, stał w rozkroku i próbował jechać. Jak dla mnie porażka, samochodzik poszedł w kąt.
Tak więc jeśli masz wysokie dziecko nie polecam tego samochodzika. Mój am teraz jakieś 85cm. jak dostał autko miał koło 81cm
U nas najbardziej przydał się pierwszy pchacz, którym synek bawi sie do dziś. Ten co TY pokazałaś ma dużo fajnych opcji z przodu do zabawy więc ja po swoich doświadczeniach polecam opcję nr 1
Chyba że masz drobnego, małego synka to samochodzik też jest ok!
Kurcze ale się rozpisałam...
pozdrawiam

(2011-02-25 13:51:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Wg mnie ten pierwszy to mega zbedny przedmiot.

Posiadam cos w stylu tego co ty znalazlas 5w1, tyle, ze 4w1 chicco quatro
http://allegro.pl/chicco-quatro-4w1-jezdzidlo-quattro-pchacz-jezdzik-i1434502877.html

Jestem bardzo zadowolona z tego zakupu, maly korzysta z niego od momentu zakupu do dzis i sadze, ze bedzie jeszcze z niego dosyc dlugo korzystac.


A co do pchacza,chodzika to polecam playskool
http://allegro.pl/chodzik-pchacz-odpychacz-playskool-hasbro-nowosc-i1478410910.html

Podobne pytania