Ciekawska pytała -czemu NIE chcecie kolejnej dzidzi więc ja marjah |
2013-05-03 14:24 (edytowano 2013-05-03 14:47)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

chciałabym poznać zdanie mamusiek, które pragną kolejnego dzidziusia.





Moje argumenty za:


Nie wyobrażam sobie mieć zdanego na siebie jedynaka ( gdy mnie np zabraknie )


Lubię być w ciąży mimo dokuczliwych objawów, uwielbiam kopniaczki, machające rączki na usg


Trochę egoistycznie ale łudzę się,że może kiedyś się mną zajmą :)


Będę miała dużo wnuków :D


A teraz całkiem poważnie:


mimo sytuacji ekonomicznej , która mam nadzieję,że się poprawi, dziecko to niewyobrażalne szczęście i radość, to uśmiech na twarzy kiedy nam lecą łzy, to takie słodkie upadki przy pierwszych krokach, pierwsze baba, potem szkoła i postępy w nauce, kupa nerwów, bunty, potem dziewczyna, nasza wielka duma i słyszane na starość "mamo kocham Cię, mamo miałaś rację". Dziecko uczy nas miłości, uczy nas cieszyć się z błahych powodów, uczy nas jak żyć, jak stanąć na chwilę w tym pędzie i dostrzec to, o czym inni mogą tylko śnić, docenić to wszystko. Nie chcę mieć jednego malucha, sama wychowałam się z rodzeństwem i nie wyobrażam sobie być mamą jedynaka, moje życie byłoby smutne, całe życie lubiłam dzieci :) Miłość się mnoży, a nie dzieli.

I jeszcze chcę dodać na marginesie:
Absolutnie tym postem nie mam na celu nawoływanie kogoś do posiadania większej ilości maluchów :)
Ja napisałam o swoich własnych odczuciach. Dla mnie szczęściem byłoby mieć chociaż minimum dwójkę dzieci, dla niektórych to męczarnia przykładowo i ja to szanuję :)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

26

Odpowiedzi

(2013-05-03 14:29:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
podpisuję się pod tym rękami i nogami i rzęsami i uszami :) mam czworo rodzeństwai nie wyobrazam sobie ,ze bedę miec samą Anię
(2013-05-03 14:29:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
Pieknie to ujelas :) tez chcialabym rodzenstwo dla malego bo sama jestem szczesliwa ze mam siostre. Ale na dzien dzisiejszy wiecej argumentow na nie.
(2013-05-03 14:37:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anna2101
Ja również się zgadzam.Nie wyobrażam sobie mieć tylko jedno dzieciątko.Sama jestem jedynakiem i wiem jak chwilami jest ciezko-nie mając się do kogo odezwać. :) nie zgotuje dziecku takiego losu. :)
(2013-05-03 14:38:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun
Przede wszystkim czuję, że to obowiązek względem mojego pierwszego syna - nie chcę, żeby był sam, bo wiem jak bardzo potrzebuje kontaktu z innymi dziećmi i jak bardzo źle jest być jedynakiem (sama jestem jedynaczką, która nie miała z kim porozmawiać, kiedy rodzice zajęci byli awanturami).
Druga rzecz - skoro już zrezygnowałam ze spontanicznego życia na rzecz I dziecka (m.in. spania w weekendy do 14, zarywania nocek do 4 nad ranem, wyjazdów o dowolnej porze dnia i nocy i wielu innych "atrakcji") to egoizmem byłoby nie pozwolić drugiemu dziecku "skorzystać" z mojego czasu.
Trzecia rzecz - miłości nigdy za wiele, to wspaniale móc kochać i być kochana przez własne dzieci, to właśnie dziecko sprawia, że mam dla kogo żyć.
(2013-05-03 14:38:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
Święte słowa :)
Ja też pragnę drugiego dziecka. Szczególnie ze względu na córcię. Na jej dobro. Bo wiem, że lepiej dziecku wychowuje się z rodzeństwem. Te wspólne zabawy, wspólnie spędzony czas.. Marzą mi się dni, w których siedzimy całą rodziną: my -rodzice i nasze dzieci. Jemy obiad, gramy w gry, jedziemy nad jezioro itp.
Dziecko lepiej rozwija się,kiedy ma rodzeństwo. Oni nawzajem uczą się, pomagają sobie, a często i kłócą, a każde doświadczenie ich czegoś uczy.
Chciałabym miec drugie dziecko, od nowa obserwowac jak się rozwija w brzuszku, znowu rodzic - mimo potwornego bólu chciałabym to przeżyc jeszcze raz! Potem patrzec jak codzień dokonuje czegoś nowego.. :) to takie cudowne chwile! Miec dla kogo życ, cieszyc się, gdy Szkrab tylko się uśmiechnie, kochac itulic - po prostu posiadac sens życia! Życ dla Dzieci, byc dla nich oparciem i bezpieczną przystanią, kimś bez kogo nie mogą życ ! Ito długi, długi czas.. :) uwielbiam się tak czuc!
Co prawda z wiekiem jest coraz gorzej i ciężej.. potem się dopiero zacznie hardcore.. i płacze.. ale warto to przeżyc. I kiedyś znowu usłyszec, że Dziecko Cię kocha, a może i podziękuje i poczuc się znowu potrzebną.
Przez całe życie starac się je wychowac, zapewnic imgodne zycie, stworzyc odpowiedni dom (to dla mnie szczególnie ważne, bo ja takiego nei miałam), wywoływac uśmiech na ich twarzach, widziec jak są szczęśliwe, ocierac łzy, wspierac, rozuemiec, uczyc, tłumaczyc..
To tak ławo się pisze, ale ciekawe co z tego będzie..
To głównie plusy dla mojej osoby he :D
Ale z drugiej strony boję się tego, że starsza ukochana moja mała córeczka poczuje się w jakiś sposób odtrącona..:( Mimo, że tak nie będzie, ale Dzieci różnie myślą.. Że "tamto młodsze" odebrało mi Mamę..eh.. dlatego nie chcę zbyt dużej rożnicy wieku między dziecmi :)
(2013-05-03 14:44:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka
Kocham swoją córkę. Ale nie chcę mieć kolejnego dziecka, bo chce córce dać wszystko, czego zapragnie.
Nie chcę dzielić miłości na dwoje czy troje dzieci.
Pozatym nie wyobrażam sobie znów być w ciąży, wyczekiwać na poród, dochodzić do Siebie...

Być może kiedyś mi się odmieni, ale póki co... jestem nieugięta, i chcę pozostać przy jednym dziecku. A mąż całkowicie się ze mną zgadza.
(2013-05-03 14:49:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Kocham swoją córkę. Ale nie chcę mieć kolejnego dziecka, bo chce córce dać wszystko, czego zapragnie.
Nie chcę dzielić miłości na dwoje czy troje dzieci.
Pozatym nie wyobrażam sobie znów być w ciąży, wyczekiwać na poród, dochodzić do Siebie...

Być może kiedyś mi się odmieni, ale póki co... jestem nieugięta, i chcę pozostać przy jednym dziecku. A mąż całkowicie się ze mną zgadza.
Dioksyneczka nie pytałam czemu nie chcesz kolejnego malucha :) O to pytala Ciekawska :)
(2013-05-03 14:52:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka
Uuups :) To się zagalopowałam, nie doczytałam. :)
(2013-05-03 15:00:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606
Ja jestem jedynaczką i nigdy nie chciałam, żeby moje dziecko było jedynakiem. Moja mama nie mogła mieć więcej dzieci, a chciała, więc ja jeśli wiem, że mogę to czemu nie :) Nasze marzenie się spełnia i mała będzie miała rodzeństwo. Jak narazie planuję dwójeczkę, ale może kiedyś coś mnie natchnie i będę chciała trzecie :) A tak wogule to uwielbiam być mamą :)
(2013-05-03 15:03:50) cytuj
Ja powołuje na swiat już drugiego bobo , ale na tym koniec . Dlatego , że trzeba dzieci wychować porządnie co nie jest to takie hop siup ! Trzeba poświęcić dzieciom cały swój czas , swoje życie odstawic na bok , a ja zamierzam jeszcze żyć . Zabrzmi to niecalkiem ładnie , ale ja od tych kopniaczkow ( chociaż lubię ) wolę wakacje w australii ! Kocham swoje dzieci , stać mnie na większą gromadke , ale też znam swoje możliwości . Skupiam się na dwójce .

Podobne pytania