Ja się maluję codziennie do pracy.W weekend to różnie,jeżeli mi się chce to się pomaluję.Mojemu jest obojętne czy jestem umalowana,czy nie.I tak mówi,że Mu się podobam.=)Osobiście wolę siebie w makijażu ponieważ jestem blada i mam co jakiś czas wypryski.Podkład + tusz do rzęs + kreska.Jedynie nie maluję się w lato.
2010-12-04 20:17
|
Nie na temat,ale jestem ciekawa co Wasi mężczyźni myślą o makijażu?Lubią kiedy jesteście pomalowane,czy wręcz przeciwnie,wolą naturalność?Mówią Wam,żebyście się nie malowały,a może są zadowoleni i Was komplementują,że ładnie wyglądacie itp.?Czy jest to im zupełnie obojętne jak wyglądacie?
TAGI
Odpowiedzi
Ja się maluję codziennie do pracy.W weekend to różnie,jeżeli mi się chce to się pomaluję.Mojemu jest obojętne czy jestem umalowana,czy nie.I tak mówi,że Mu się podobam.=)Osobiście wolę siebie w makijażu ponieważ jestem blada i mam co jakiś czas wypryski.Podkład + tusz do rzęs + kreska.Jedynie nie maluję się w lato.