Co myślicie o karmieniu piersią ? gmartha |
2012-12-18 12:15
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ostatnio natknęłam się na opinie ludzi na temat właśnie karmienia piersią w miejscu publicznym , i co mnie zaskoczyło większość osób była niesamowicie zirytowana owym faktem ,a wręcz padały sława ,że matki zachowują się jak święte krowy myślące ,że im wszystko wolno ...

Zastanawiam sie jakie jest wasze zdanie na ten temat , ja osobiści synka karmiłam idąc ulicą ( oczywiście nie miałam cyca wywalonego na wierzch tylko zakrytego ) ale jakoś nie przeszkadzają mi kobiety które w ten sposób karmią swoje maleństwa ...

52

Odpowiedzi

(2012-12-18 13:36:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
diablicapaulina
Ludziom to juz sie nie powiem gdzie przewraca... Ssaki maja piersi do wykarmienia mlodych, a matki nie musza siedziec ciagle zamkniete w mieszkaniu bo sie jakas panna zbulwersuje, ze ktos karmi swoje dziecko piersia. Paranoja.
(2012-12-18 13:38:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993
Jak mam gdzieś wyjść to odciągam ale na szczęście są miejsca przeznaczone do karmienia;)
(2012-12-18 14:00:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
Ludziom to juz sie nie powiem gdzie przewraca... Ssaki maja piersi do wykarmienia mlodych, a matki nie musza siedziec ciagle zamkniete w mieszkaniu bo sie jakas panna zbulwersuje, ze ktos karmi swoje dziecko piersia. Paranoja.

Ssaki zjadają też łożysko, zamierzasz swoje zjeść?
Ssaki kopulują w miejscach publicznych - mam nadzieję, że nie kopulujący w miejscu publicznym ludzie nie będą Ciebie obrzydzać.
Wreszcie! Srają, jeżeli im się tylko zachce, kiedy im się zachce i gdzie im się zachce. Rozumiem, że nosisz ze sobą rolkę papieru toaletowego, a może jak ssaki wylizujesz sobie odbyt?
Bulwersować się, że człowiek sra na chodnik? Paranoja...
(2012-12-18 14:07:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
diablicapaulina
Ludziom to juz sie nie powiem gdzie przewraca... Ssaki maja piersi do wykarmienia mlodych, a matki nie musza siedziec ciagle zamkniete w mieszkaniu bo sie jakas panna zbulwersuje, ze ktos karmi swoje dziecko piersia. Paranoja.

Ssaki zjadają też łożysko, zamierzasz swoje zjeść?
Ssaki kopulują w miejscach publicznych - mam nadzieję, że nie kopulujący w miejscu publicznym ludzie nie będą Ciebie obrzydzać.
Wreszcie! Srają, jeżeli im się tylko zachce, kiedy im się zachce i gdzie im się zachce. Rozumiem, że nosisz ze sobą rolkę papieru toaletowego, a może jak ssaki wylizujesz sobie odbyt?
Bulwersować się, że człowiek sra na chodnik? Paranoja...
Gratuluję porównań przyszła mamo - kobieta karmiąca niemowlę i np. pijak szczający na chodniku z interesem na wierzchu. No no, to to samo.
Ja padlam :D
(2012-12-18 14:16:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
Ludziom to juz sie nie powiem gdzie przewraca... Ssaki maja piersi do wykarmienia mlodych, a matki nie musza siedziec ciagle zamkniete w mieszkaniu bo sie jakas panna zbulwersuje, ze ktos karmi swoje dziecko piersia. Paranoja.

Ssaki zjadają też łożysko, zamierzasz swoje zjeść?
Ssaki kopulują w miejscach publicznych - mam nadzieję, że nie kopulujący w miejscu publicznym ludzie nie będą Ciebie obrzydzać.
Wreszcie! Srają, jeżeli im się tylko zachce, kiedy im się zachce i gdzie im się zachce. Rozumiem, że nosisz ze sobą rolkę papieru toaletowego, a może jak ssaki wylizujesz sobie odbyt?
Bulwersować się, że człowiek sra na chodnik? Paranoja...
Gratuluję porównań przyszła mamo - kobieta karmiąca niemowlę i np. pijak szczający na chodniku z interesem na wierzchu. No no, to to samo.
Dziwne żeby miał oddawać mocz bez wyciągania interesu, a oddawanie moczu jest naturalne, ergo nie powinno razić. Ale rozumiem, gdyby mocz został oddany przez np. aktora, a nie byle jakiego pijaka, już by było wszystko ok? Więcej, należałoby mu się przyglądać (jak to któraś z koleżanek wspomniała) z nabożną czcią i podziwem.
Jak by nie patrzeć jest to rozwinięcie wcześniej zastosowanego porównania, czyż nie?
(2012-12-18 14:16:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Ja twierdzę, że to coś naturalnego z tym, że w dzisiejszych czasach, wg niektórych ludzi to co naturalne jest gorsze. Karmiłam córeczkę w miejscu publicznym, bo również ma prawo do jedzenia w owych miejscach. Zakryłam się pieluchą, żeby nie wywalać piersi na wierch i żeby ludzie nie widzieli ani jedzącego dzieciaczka ani mojego odkrytego ciała.
(2012-12-18 14:19:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Ludziom to juz sie nie powiem gdzie przewraca... Ssaki maja piersi do wykarmienia mlodych, a matki nie musza siedziec ciagle zamkniete w mieszkaniu bo sie jakas panna zbulwersuje, ze ktos karmi swoje dziecko piersia. Paranoja.

Ssaki zjadają też łożysko, zamierzasz swoje zjeść?
Ssaki kopulują w miejscach publicznych - mam nadzieję, że nie kopulujący w miejscu publicznym ludzie nie będą Ciebie obrzydzać.
Wreszcie! Srają, jeżeli im się tylko zachce, kiedy im się zachce i gdzie im się zachce. Rozumiem, że nosisz ze sobą rolkę papieru toaletowego, a może jak ssaki wylizujesz sobie odbyt?
Bulwersować się, że człowiek sra na chodnik? Paranoja...
Gratuluję porównań przyszła mamo - kobieta karmiąca niemowlę i np. pijak szczający na chodniku z interesem na wierzchu. No no, to to samo.
Zgadzam się. To porównanie akurat nie na miejscu. Bo człowiek jest ssakiem, z tym, że bardziej że tak powiem rozwiniętym niż inne. A karmienie piersią to nie jest nic niestosownego ani obrzydliwego. Niestosowny może być strój u niektórych na ulicy (szczególnie latem), a obrzydliwe: niektórzy jedzący dorośli, którym wszystko z buzi leci.
(2012-12-18 14:29:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Ja jestem przeciw. Uważam, że jest to krępujące w pewien sposób dla matki a już na pewno dla osób postronnych. Wydaje mi się, że w tym momencie powinno się myśleć nie tylko o swojej wygodzie.
Wydaje mi się, że w takiej sytuacja matka powinna myśleć o tym, że jej dziecko jest głodne i trzeba je nakarmić. Poza tym, jeżeli kogoś to oburza to po co się patrzy? Dziwne, że nikt nie jest zniesmaczony patrząc na wielki billboard w centrum miasta, który przedstawia zdjęcie półnagiej kobiety reklamującej bieliznę, ale jest gdy widzi coś zupełnie naturalnego. Mamy piersi po to, żeby karmić!
Żyjemy w czasach, gdzie można się przygotować na dłuższy wypad z dzieckiem. Nigdzie nie użyłam słowa "oburza", tylko krępuje, a to zupełnie co innego. Co mają do tego billboardy? Mówimy tutaj o karmieniu dziecka, o intymnej chwili dla obojga a nie o goliźnie na plakatach.
Przygotować mówisz, a jak się przygotujesz na wyjście z 2-nym bobasem powiedzmy które je tylko z piersi i nagle zrobi się głodne - nie nakarmisz bo wstyd i niekomfortowe czy ryczacemu dziecku będziesz wciskać butelkę której nie chce?

Czy Wam się wydaje, że te mamy co karmię publicznie to specjalnie wyłażą z domu siadają na ławce w parku i karmią dla publiki bo tak lubią? Zanim urodziłam może też wydawało się to bardziej krępujące, dalej jest dlatego miałam i mam zawsze pieluchę, ale mam w poważaniu moją krępację czy cudzy dyskomfort jak moje dziecko jest głodne
Ja też nie czuje się jakoś specjalnie uradowana czy podniecona faktem, że ludzie będą widzieć jak karmię, więc też mam zawsze pieluchę i idę w ustronne miejsce ale uważam, że dobro dziecka jest najważniejsze i w sytuacjach kiedy moja córka jest głodna nie myślę o tym czy komuś przeszkadza pieluszka na ramieniu i pozycja dziecka po której widać, że je
(2012-12-18 14:59:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
Ludziom to juz sie nie powiem gdzie przewraca... Ssaki maja piersi do wykarmienia mlodych, a matki nie musza siedziec ciagle zamkniete w mieszkaniu bo sie jakas panna zbulwersuje, ze ktos karmi swoje dziecko piersia. Paranoja.

Ssaki zjadają też łożysko, zamierzasz swoje zjeść?
Ssaki kopulują w miejscach publicznych - mam nadzieję, że nie kopulujący w miejscu publicznym ludzie nie będą Ciebie obrzydzać.
Wreszcie! Srają, jeżeli im się tylko zachce, kiedy im się zachce i gdzie im się zachce. Rozumiem, że nosisz ze sobą rolkę papieru toaletowego, a może jak ssaki wylizujesz sobie odbyt?
Bulwersować się, że człowiek sra na chodnik? Paranoja...
Gratuluję porównań przyszła mamo - kobieta karmiąca niemowlę i np. pijak szczający na chodniku z interesem na wierzchu. No no, to to samo.
Dziwne żeby miał oddawać mocz bez wyciągania interesu, a oddawanie moczu jest naturalne, ergo nie powinno razić. Ale rozumiem, gdyby mocz został oddany przez np. aktora, a nie byle jakiego pijaka, już by było wszystko ok? Więcej, należałoby mu się przyglądać (jak to któraś z koleżanek wspomniała) z nabożną czcią i podziwem.
Jak by nie patrzeć jest to rozwinięcie wcześniej zastosowanego porównania, czyż nie?
I wiesz jeszcze na czym polega podstawowa różnica, że człowiek dorosły - czy to pijak czy piękny aktor kontroluje swoje odruchy, pomijając chorobowe przypadki, a małe, bezbronne dziecko po prostu jest głodne najzwyczajniej w świecie, nie rozumie, że teraz nie, bo mama jest w sklepie. Jak Ci się urodzi dziecko i będziesz jak patrzeć jak je - nieważne z cycka czy butli, może Ci się przypomni, to co tu wypisujesz
Mówimy o nagłej potrzebie, osoba dorosła podejmie szybką decyzję o znalezieniu odpowiedniego miejsca(czy zawsze? A jeżeli takiego miejsca nie znajdzie?) na załatwienie swojej potrzeby. Zgodnie z Twoim twierdzeniem, osoba małoletnia już tak się wysilać nie musi... Za dziecko decyzję podejmuje opiekun.
Żeby nie bić piany, wg. mojej opinii sytuacja karmienia piersią jest krępująca, przynajmniej dla mimowolnych widzów i części matek. Jeśli zakładamy, że ma miejsce sytuacja awaryjna, to moim zdaniem ideałem jest zachowanie przedstawione przez koleżankę xxmadziaa785xx. Zasada złotego środka, byle nie popadać w skrajności, czyt. nie kryć się z dzieckiem za śmietnikiem, ale też nie wywalać cyca ku uciesze/ zgorszeniu przechodniów.
(2012-12-18 16:03:47) cytuj
Ludziom to juz sie nie powiem gdzie przewraca... Ssaki maja piersi do wykarmienia mlodych, a matki nie musza siedziec ciagle zamkniete w mieszkaniu bo sie jakas panna zbulwersuje, ze ktos karmi swoje dziecko piersia. Paranoja.

Ssaki zjadają też łożysko, zamierzasz swoje zjeść?
Ssaki kopulują w miejscach publicznych - mam nadzieję, że nie kopulujący w miejscu publicznym ludzie nie będą Ciebie obrzydzać.
Wreszcie! Srają, jeżeli im się tylko zachce, kiedy im się zachce i gdzie im się zachce. Rozumiem, że nosisz ze sobą rolkę papieru toaletowego, a może jak ssaki wylizujesz sobie odbyt?
Bulwersować się, że człowiek sra na chodnik? Paranoja...
Osz kur*wa minus miał być! Jesteś odrażająca! A fuj!
Przypominam, że skoro dorośli jedzą w miejscu publicznym i nikogo to nie obrzydza, to dzieci również mają do tego prawo! Zjeść wtedy, gdy są głodne! A skoro obrzydza cię jedzenie, sama zamykaj się w domu i nie chodź do restauracji, bo przecież jedzenie jest obrzydliwe, co? Chore!

Podobne pytania