Co myślicie o porodzie w domu? lolka |
2010-11-22 14:31
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czy zdecydowałybyście na taki poród?
Po przeczytaniu tego artykułu (http://blogimam.pl/artykuly/porod-w-domu)pomyślałam, że to może być bardzo komfortowe jak dla mamy tak i noworodka.
Jakie są Wasze za i przeciw?

TAGI

domu

  

poród

  

11

Odpowiedzi

(2010-11-22 14:41:21) cytuj
A wyobraź sobie, że występują nagle komplikacje przy porodzie. Z Tobą, albo z dzieckiem. Są sytuacje,które wymagaja natychmiastowej reakcji..ingerencji medycznej. Położna w domu nie wiele może niestety zdziałać..tak sadze, dlatego nie zdecydowałabym się na taki poród..
(2010-11-22 14:59:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1520
ja mysle ze lepiej rodzic w szpitalu poniewarz w razie powikłań mamy natychmiastowa pomoc. Stawiam na szpital
(2010-11-22 15:37:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey
jeśli chodzi o poród w domu to w podanych linkach wypowiadała się asiunia01 i ja sie z nią w 10000%zgadzam!!! szpital, szpital i jeszcze raz szpital, mozna sobie wynająć położną w szpitalu i mieć pewność że mamy specjalistę tylko i wyłącznie do naszej dyspozycji - ja tak zrobię!!
(2010-11-22 17:03:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la
jestem na nie; rodzilam naturalnie i w ostatniej chwili tetno dziecka zaczelo gwaltownie spadac, moj synek zyje tylko dzieki szybkiej cesarce; oczywiscie sa plusy porodu w domu ale po co tak ryzykowac?
(2010-11-22 17:10:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
bałabym się jakiś niespodziewanych wydarzeń, w szpitalu się bałam co dopiero w domu.
(2010-11-22 17:42:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Kiedyś jak napisałam w odpowiedzi na podobne pytanie na gazeta.pl że rodzenie w domu jest nieodpowiedzialne i ryzykowne to dziewczyny na mnie bardzo naskoczyły. Mówiły że komplikacje to niezwykła rzadkość, że zawsze można pojechać do szpitala itd... tak się złożyło że gdybym ich posłuchała i rodziła w domu to moje dziecko nie przeżyłoby. W trakcie porodu tętno dziecka bardzo mocno spadło. Stało się to zupełnie niespodziewanie. Bardzo szybkie cc uratowało mu życie i to w ostatniej chwili.
(2010-11-22 19:26:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25
Nigdy bym się świadomie na taki nie zdecydowała. Ale niewiele brakowalo a taki właśnie bym miała...poród zaczął się niespodziewanie i w jednej chwili parte! I ja i mąż byliśmy w szoku,nie dałby rady zanieść mnie do samochodu,więc zadzwonił po pogotowie-przyjechali podobno bardzo szybko ale dla mnie to była wieczność i oznajmili,ze nie zabiorą mnie do szpitala bo ja zaraz urodzę! Pamiętam jak dr kazał mężowi przygotować ręczniki i prześcieradła a sanitariuszom KLESZCZE!!! Nie zgodziłam się mimo otępienia w jakim byłam z powodu bólu, mąż mnie poparł i dopiero gdy widzieli,ze nie wygrają z nami zgodzili się ale stwierdzili,ze i tak urodze w karetce-urodziłam na porodówce, co prawda zaraz jak tylko się na niej znalazłam ale to zawsze szpital I DO DZIS DZIĘKUJĘ ZA TO BOGU, BO MALEŃKA NIE ODDYCHAŁA! Co by zrobili gdybym rodziła w domu? Wolę nie myśleć,czy by się wszystko dobrze skończyło... Zresztą opis porodu na blogu :)
(2010-11-22 19:47:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky
Ja bym może i chciała, ale po tym co przeszłam na oddziale położniczo-ginekologicznym i potem na patologii noworodka to sobie odpuszczę. Komfort to jedno, a dobro dziecka to drugie i jak dla mnie ważniejsza część porodu.

Podobne pytania