2010-08-17 10:34
|
http://allegro.pl/item1179796436_zestaw_baby_merc_wozek_agat_fotelik_tacka_gratisy.html
Zamówić czy nie? Może ktoś ma jakieś doświadczenie co do niego :):)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Mysle,ze kwestia gondoli nie podlega dyskusji bo oczywiste jest,ze taki osesek to tylko w strone mamy i w tym przypadku opcja ta nie ma znaczenia, a nawet mozxe i zbedna, ale w spacerowce nie wyobrazam sobie inaczej :)
W mieście przeżyć z wózkiem jest bardzo ciężko. Wysokie krawężniki, schody, kładki, podjazdy, autobusy, tramwaje itd. To wszystko nie sprzyja kobietom prowadzącym wózek. Ja osobiście gdy jadę do miasta biorę spacerówkę rozkładaną na płasko, po pierwsze - dlatego ze lepiej się prowadzi, jest lekka, mogę ja wnieść sama po schodach, ma przekładaną rączkę(a akurat uważam że to jest mega plus), a po drugie - moja mała już od dłuższego czasu buntuję się w gondoli.
Podsumowując - gdybym mieszkała tylko w mieście i miałabym decydować się na wózek, to wybrałabym wózek:
- Lekki - często trzeba samemu radzić sobie z wózkiem, wsadzać do autobusu, wnosić po schodach, a ludzi do pomocy niewiele.
- Zwrotny - bo po co się męczyć z podnoszeniem wózka i skręcaniem. Droga z wózkiem jest już i tak wystarczająco męcząca w naszych polskich miastach, bardzo "przyjaznych" dla kobiet z dziećmi.
- Zgrabny - chodzi o to żeby nie był zbyt obszerny.
- Koła piankowe lub pompowane, nie za duże, ale też nie za małe bo krawężniki osiągają nieraz zaskakującą wysokość.
- Trzeba też zwrócić uwagę na rozstaw kół, bo są miejsca w które można się nie zmieścić mając wózek o szerokim rozstawie kół.
- łatwo składający się - gdyby była potrzeba wsadzić np do auta.
- Z przekładaną rączką - uważam że to przydatna sprawa - jak dziecko zaczyna jeździć w spacerówce to można je na początku na oku, rozmawiać z nim i zabawiać.
- Zwróciłabym uwagę na jakiej wysokości jest gondola, chodzi o to żeby nie była za nisko.
No i to chyba tyle.
Co do fotelików przy takich wózkach, to one na pewno nie są bezpieczne. Mało tego - foteliki znanych renomowanych firm również nie są bezpieczne. Aby kupić dobry, bezpieczny fotelik, trzeba wydać ok 600-800 zł. Na sam początek. Taka jest smutna prawda, mało kogo stać na to żeby zapewnić dziecku odpowiednie bezpieczeństwo.
kieruj się wagą wozka, kołami no i nie kupuj wielkiej gondoli bo i tak dlugo w nim jezdzic nie bedzie.