byłam bardzo szczęśliwa a za razem zaskoczona ponieważ długo staraliśmy się o dziecko, ginekolodzy nie dawali nam szans na dziecko
(2013-02-06 12:17:32)
cytuj
wtedy bylam w szpitalu z plamieniami i strasznie wystraszona az mi sie nogi trzesly, tak sie balam ze stracimy naszego Bąbelka, pamietam ze Marcin bardzo plakal ze szczescia ze wszystko z malym jest dobrze a ja bylam w takim szoku ze nie moglam nic powiedziec.. najwazniejsze ze moj Syn żyje.
(2013-02-06 12:28:01)
cytuj
wzruszyłam się niesamowicie :-) bardzo wielka radość aż nie do opisania, wspaniały moment jak zobaczyłam że już rusza malusieńkimi nóżkami i rączkami achhh pięknie... uwierzyłam że jest:-)
(2013-02-06 12:33:25)
cytuj
byłam zdziwiona, miałam normalnie okres i wgl tylko brzuch mnie bolał, gdy zobaczyłam moją kruszynkę popłakałam się ze szczęścia i ze strachu bo nie wiedziałam czy sobie poradzę