a kupkę robiła? takie maleństwa mają jeszcze nie do końca ukształtowany przewód pokarmowy i różne cuda się dzieją. też możesz spróbować kocykowania, czyli tak bardzo ciasno zawijania dmalca, może mu tęskno za brzuszkiem?
2013-06-05 22:13
|
jest nakarmiona, przewinięta, brzuszek ma miękki tyle że co kilka minut napina nóżki
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
a kupkę robiła? takie maleństwa mają jeszcze nie do końca ukształtowany przewód pokarmowy i różne cuda się dzieją. też możesz spróbować kocykowania, czyli tak bardzo ciasno zawijania dmalca, może mu tęskno za brzuszkiem?
kurde, nie wiem czy ci to coś pomorze, ale moje dziecko od 3 tygodnia tak do skończenia 2 miesiąca potrafił płakać nawet 13h dziennie. lekarze badali i każdy zgodni mówił, żeby przeczekać. no i tak przeczekiwaliśmy i nosiliśmy wszyscy w domu na zmianę.
a kupkę robiła? takie maleństwa mają jeszcze nie do końca ukształtowany przewód pokarmowy i różne cuda się dzieją. też możesz spróbować kocykowania, czyli tak bardzo ciasno zawijania dmalca, może mu tęskno za brzuszkiem?
mam nadzieje z eu nas tak zle nie bedzie. po przebraniu jej i własnie ziwnieciu w kokon sie uspokoila choc nie wiem na jak dlugo. mysle jednak ze cos z brzuszkiem.
a kupkę robiła? takie maleństwa mają jeszcze nie do końca ukształtowany przewód pokarmowy i różne cuda się dzieją. też możesz spróbować kocykowania, czyli tak bardzo ciasno zawijania dmalca, może mu tęskno za brzuszkiem?
kurde, nie wiem czy ci to coś pomorze, ale moje dziecko od 3 tygodnia tak do skończenia 2 miesiąca potrafił płakać nawet 13h dziennie. lekarze badali i każdy zgodni mówił, żeby przeczekać. no i tak przeczekiwaliśmy i nosiliśmy wszyscy w domu na zmianę.
a kupkę robiła? takie maleństwa mają jeszcze nie do końca ukształtowany przewód pokarmowy i różne cuda się dzieją. też możesz spróbować kocykowania, czyli tak bardzo ciasno zawijania dmalca, może mu tęskno za brzuszkiem?
mam nadzieje z eu nas tak zle nie bedzie. po przebraniu jej i własnie ziwnieciu w kokon sie uspokoila choc nie wiem na jak dlugo. mysle jednak ze cos z brzuszkiem.a kupkę robiła? takie maleństwa mają jeszcze nie do końca ukształtowany przewód pokarmowy i różne cuda się dzieją. też możesz spróbować kocykowania, czyli tak bardzo ciasno zawijania dmalca, może mu tęskno za brzuszkiem?