Co sądzicie o nastoletnich ciazach ( tzn 15,16,17 lat ) «konto zablokowane» |
2010-11-21 14:00
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Co sądzicie o nastoletnich ciążach , pytam poniewaz sama mam 15 lat i za misiac urodze córeczke ; ) juz sie nie moge doczekac , wiem ze ludzie maja rozne opinie na ten temat ..
Sama zanim zaszlam w ciaze tez nia mialam za dobrej opiini , ale nie wszystkie dziewczyny pozucaja swoje dzieci . ( w tak mlodym wieku)

TAGI

ciąża

  

mamusie

  

mlode

  

108

Odpowiedzi

(2010-11-22 08:31:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Kochana dziecinko,powie ci matka dwójki dzieci,przez takie dziewczyny rośnie patologia w naszym kraju.Nie masz pojęcia co to znaczy urodzić dziecko-mieć,posiadać dziecko.Dziecko to wspaniały cud ale za ten cud jesteś Ty odpowiedzialna,nie mając szkoły,pracy,pieniążków,dachu nad głową jak Ty myślisz wychować takie dziecko?Czy zdajesz sobie sprawę ile kosztuje pieniędzy,nerwów,stresów takie dziecko?Samąmiłością nie wychowasz dziecka.Ja mogłam mieć 3 lata temu drugie dziecko ale niestety powiedziałam nie a wiesz dlaczego?ponieważ nie było mnie stać na nie-dokonałam aborcji i nie wstydzę się tego.Teraz mam drugie dziecko ale teraz mnie na nie zwyczajnie stać,nie muszę sobie odmawiać niczego ani synowi.Urodzisz,pożyjesz i zrozumiesz.
(2010-11-22 08:46:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115
AAA zapomnialam napisac, jaka jest roznica miedzy 15-latka a 20-latka rodzaca dziecko...
Zanim dziecko moje sie urodzilo, mieszkalam sama z mezem, nauczylam sie prac, gotowac, przejelam domowe obowiazki, odpowiedzialnosc. Maz zajal sie zarabianiem, dziadkowie nie musieli... kupowali tylko, co chcieli w prezencie, z potrzeby - nie musu.
TU WLASNIE ZACZELA SIE PIERWSZA ODPOWIEDZIALNOSC, a potem przyszla ta konkretna - dziecko - tez wpadka. Moi rodzice nie sluchali placzu mojego dziecka w nocy. Mama za mnie nie gotowala, nie prala, nie robila zakupow, a ja nie lezalam tylko przy dziecku z zachwytem, ale jestem cudowna mama, bo mam dziecko. Nauka po niewyspanych nocach tez nie wchodzi latwo...
I jeszcze raz podkreslam, nie oceniam ciebie jako matki, tylko sytuacje dziecka w ciazy - ogolem. Milosc najwazniejsza, ale do wychowania dziecka potrzeba jeszcze odpowiedzialnosci. Ogolem nie popieram ciaz dzieci, ale jak sa, to trudno... Zycie jest zyciem.
(2010-11-22 08:55:31) cytuj
w swoją pierwszą ciążę zaszłam w wieku 21 lat, dziecko było planowane i chciane ale bardzo się tego wstydziłam bałam się jak zareaguje moja rodzina i ludzie do okoła, wszyscy mówili, że jestem za młoda, że powinnam się wyszaleć i dopiero bawić się w pieluchy mieli rację, będąc tak jakby dorosłą z racji niby dojrzałego wieku (gówno prawda mając 21 lat nadal ma się sieczkę zamiast mózgu i czasami chce się jeszcze być dzieckiem) wstydziłam się być w tej ciąży nie potrafiłam chodzić z wysoko podniesioną głową i paradować z brzuchem, pokazywać światu jaka to ja jestem dorosła i już nadszedł czas na zabawę w seks, nawet jak wylądowałam na patologii ciąży to jedna z leżących ze mną kobiet była przerażona moim wiekiem (już wtedy miałam 22 lata) ona była ode mnie 10 lat starsza i była w pierwszej ciąży bo dopiero stwierdziła, że jest gotowa na dziecko. dopiero w drugiej ciąży w wieku 23-24 lata byłam troszkę dojrzalsza i nie było mi wstyd dopiero dojrzałam do dzieci tak więc jakbym była w ciąży w wieku 15-16 lat na pewno nie byłabym z siebie dumna nie opisywałabym swojego szczęścia na ogólnych forach pisząc, że jestem gotowa na dorosłość, seks i pieluchy tylko zamknęłabym się w swoim pokoju i czekała w ukryciu na rozwiązanie a później ze wstydem pchała wózek przed sobą.
(2010-11-22 09:09:30) cytuj
więcej młodych mam...teraz młodzież wcześniej rozpoczyna współżycie, nie myśli o konsekwencjach..strach pomysleć co będzie jak nasze córki podrosną :-/ wychowanie wychowaniem, ale towarzystwo robi swoje...
(2010-11-22 09:23:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77
Gdyby moja corka zaszla w ciaze w tak mlodym wieku uznalabym te sytuacje za swoja najwieksza porazke wychowawcza. Takie przypadki jednak sie zdarzaja i dobrze, ze masz wsparcie w rodzinie. Moja kolezanka zaszla w ciaze w wieku lat 17. Urodzila corke i dzis wygladaja jak siostry. Jej zwiazek jednak sie rozpadl i to bardzo szybko, bo nie oszukujmy sie, ale tak mlodzi chlopcy nie sa gotowi do ojcostwa i odpowiedzialnosci. Tobie zycze powodzenia i .... pokory.
(2010-11-22 09:38:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek
może zbyt oryginalna nie będę bo powiem to co większość dziewczyn. nie zarzucam Ci broń Boże że będziesz złą matką.
Ale jak dla mnie ciąża w wieku 15 lat to porażka, co Ty dziewczyno wiesz o życiu? Nawet nie wiesz jak w tych czasach samemu ciężko się utrzymać, a co dopiero dwójka dzieci które mają dziecko. Współczuje Twojej mamie bo na pewno chciała Cie jak najlepiej wychować ale udowodniłaś jej na co Cie stać i na pewno zawiodłaś, choć ona Ci pomoże przy dziecku, da pieniążki i założe się że będzie kochać jak swoje... a nawet jeszcze bardziej bo Twoje dziecko jest niczemu winne. Ciesz się że masz taką mamę, że mozesz liczyć na jej pomoc. Bo co Ty 15-latka możesz zaoferować swojemu dziecku?
Do posiadania dzieci powinno się dorosnąć, a Ty dla mnie jesteś dzieckiem.
Obiecaj że zrobisz wszystko by Twoje dziecko czuło się bezpieczne, żeby było szczęśliwe. Czas nauczyć się odpowiedzialności. bo dziecko to nie zabawka i nie rzuca się jej w kąt. dobro dziecka przekłada się nade wszystko.

szkoda że nie dorosłaś... nie poznałaś życia... brak mi jakoś już słów bo wiem że za takie odpowiedzi atakujesz nas ale musisz sie pogodzić że taka jest PRAWDA.
(2010-11-22 10:54:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
ale w Twoim przypadku trzeba gdybac bo wydaje Ci sie że wszystko zwiazane z wychowaniem jest proste i że zapewnisz mu wszystko bo rodzice Ci dadza wszystko.

Podobne pytania