Mówi się, że wszystkie niemowlęta rodzą się z niebieskimi oczami i dopiero po kilku m-cach (ok.3-6 m-ca) kolor tęczówki zmienia się na ten właściwy, ostateczny.
Można to chyba włożyć między bajki, bo moja Zuza urodziła się z ciemnymi brązowymi oczkami (po Tatusiu ;)) i tak pozostało do dziś.
Ciekawa jestem jak było w przypadku Waszych dzieci?
Mój mały urodził się z niebieskimi oczkami, ma już ponad miesiąc i zmieniają mu się na ciemne, a ja natomiast od razu urodziłam się z bardzo ciemnymi i tak zostało.
Moja urodziła się z czarnymi dużymi oczyskami.
moj urodzil sie z granatowymi :)
Mój synek urodził się z takimi raczej granatowymi, teraz robią się coraz jaśniejsze. Co do tego, że dzieci rodzą się tylko z niebieskimi to rzeczywiście raczej nie prawda. Siostra mojego faceta również urodziła się z brązowymi:)
Mój urodził się z ciemnogranatowymi i teraz ma trochę jaśniejsze ale myślę że zostaną mu niebieskie po tatusiu :)
Urodził się z czarnymi, potem przeszły w ciemny granat, i coraz to jaśniejsze się robiły. Teraz ma niebieskie w odcieniu szarym. Po mamusi, a na początku miałam nadzieję, że będą piwne po Tatusiu.
moja córcia urodziła się z niebieskimi oczkami i tak jest do dziś;-)
mój też z czarnymi, potem zrobiły sie takie granatowe, a teraz patrząc w słońcu zielone
Urodził się z ciemnymi niebieskimi teraz ma brązowe:)
Moja córka urodziła sie z niebieskimi a teraz ma zielone. Synek od urodzenia ma niebieskie i jak na razie nie zmieniaja koloru. Podobno dzieci, które rodzą się z ciemnymi oczkami(brązowe, piwne) z takim kolorkiem oczu juz zostają. Ale nie wiem ile w tym prawdy.
