Jak nie mieszkaliśmy razem tylko widywaliśmy się co tydzień na dwa dni w weekendy, to zawsze gdy odjeżdżał było ciężko zasnąć, brakowało mi ciepełka jego ciała, nawet jego chrapanie mi nie przeszkadzało. Teraz gdy na co dzień już go mam i śpimy razem to dałabym wszystko żeby móc jedną nockę wyspać się bez niego xD bez chrapania i bez jego zabierania kołdry ze mnie i rozpychania się ;P Ale i tak podejrzewam, że tylko noc bym wytrzymała bez niego :)
(2012-09-17 22:22:27)
cytuj
Nie !! Co to za przyjemnosc dzielic z kims naprawde ogromne lozko, jak mozna sie w nim samemu usadowic :P. Wole spac sama niz z nim :D
(2012-09-18 09:47:16)
cytuj
Raczej nie... mój zasypia w 5 min a ja 20min i w zasnieciu przeszkadza mi jego głośny oddech heh Dostaje z łokcia 2-3 razy a rano tego nie pamięta:P
(2012-09-18 11:11:58)
cytuj