Ja bez mojego nie potrafie zasnac..a jak juz usne to za pol godz sie budze i sprawdzam czy juz jest ...straszna meczarnia jak dla mnie ,na szczescie teraz juz zadko sie to zdaza ze go nie ma ,ale za niedlugo go nie bedzie .ehhh jak ja to znowu przetrwam ;/ .
(2012-09-17 21:23:10)
cytuj
ja nie zasne dopóki on nie wróci ... tak juz mam... on czasami sie denerwuje na mnie za to ,ale ja juz tak mam ,zeczekam az wroci i dopiero w sekunde zasypiam ;)
(2012-09-17 21:24:10)
cytuj
Strasznie :( mój dziś rano znów wyjechał :( jak przyjedzie po 2 tygodniach to narzekam ,że miejsca w łóżku mało itd , ale jak tylko wyjedzie to spać nie mogę :(
(2012-09-17 21:24:58)
cytuj
A ja marze żeby jedną noc się wyspać bez niego! :P Bo zawsze jak ja śpie to się dobiera do mnie, a dla mnie sen na tym etapie jest ważniejszy :D
(2012-09-17 21:25:11)
cytuj