W dalszym ciągu bo już kiedyś pytałam o to. Mojemu niestety strach nie przechodzi. Zaczęło się w grudniu i do teraz boi się strasznie.
Zawsze odkurza ze mną, czasem robi to za mnie :P lubi wselkie sprzęty agd, no może najmniej blender wrzucam coś trudnego do rozgryzienia bo wyje wtedy to dziadostwo niesamowicie ;)
Iga od początku się nie bała, jak poszliśmy mieszkać do A. i wróciliśmy fo mamy to była płacz taki, że szok... A dlaczego? Daletego, że matka A. nie pozwlaa odkurzać, bo jej przeszkadza...
JAk ją oduczyłam? u mnie jest możliwość przyciszenia (regulacja ssania, czy tam wciągania paprochów) i napierw na tym mini odkurzaliśmy z daleka od niej (tzn drugi koniec mieszkania) stopniowo "podłaszając" i zbliżająć się do niej... po 2-3 tyg można było przy niej odkurzać normalnie :)
