(2014-03-22 08:49)
zgłoś nadużycie
wtedy jeszcze nie... zaczęło się po roku
Od wczoraj moja córka mi pyskuje, tzn. mówię, że nie wolno a ta po swojemu "pyskuje". Zaskoczyła mnie ale dzisiaj przy myciu ząbków było dokładnie tak samo, wkładała szczoteczkę na odwrót, mówię, że nie wolno a ta krzyczy i wyzywa po swojemu. Co to będzie jak będzie miała bunt 2 latka :p
wtedy jeszcze nie... zaczęło się po roku
myszka86r, no to jakbyś nazwała to zachowanie Julci? mi po wygląda na pyskowanie :o albo po prostu wykłócanie się, bo nie pozwoliłam :)
synek zaczyna pokazywac swój charakterek :)