to chyba po mamusi.
spia od 20 do 10-11 rano :D
2013-09-19 13:53
|
U nas pobudka codziennie 6.30 I to raczej corka jest porannym ptaszkiem ;-) Nawet w weekend nie da pospac. A jak Wy macie ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
to chyba po mamusi.
spia od 20 do 10-11 rano :D
Ale wiąże się to z tym, że chodzi spac koło 22-23, ale zawyczaj bardziej koło 22 ;) moja jest zdecydowanie nocną sową, tak jak my wszyscy :)
jeju jak ja zazdroszcze wam dzieczyny. Mi jak Synek wstanie o 6:30 to i tak jest późnoo. A jak śpi do 8 to zaglądam do niego czy mu nic nie jest..
.... ale za to w nocy budzi się kilka razy ... nie ma tak dobrze :) A starszy jak był młodszy to wstawał punkt 5..... i odkąd pamiętam zasypiał dość późno....i tak mu z tym zasypianiem zostało ;) W przedszkolu nie lubił drzemek, leżał po prostu....
moje dzieci to spiochy :)
to chyba po mamusi.
spia od 20 do 10-11 rano :D
ja pie***le O.Oto chyba po mamusi.
spia od 20 do 10-11 rano :D
ile ja bym dala zeby moj srel tak spal... ahhh... rozmarzylam sie:)
moje dzieci to spiochy :)
to chyba po mamusi.
spia od 20 do 10-11 rano :D
ja pie***le O.Oto chyba po mamusi.
spia od 20 do 10-11 rano :D
ile ja bym dala zeby moj srel tak spal... ahhh... rozmarzylam sie:)
moje dzieci to spiochy :)
to chyba po mamusi.
spia od 20 do 10-11 rano :D
ja pie***le O.Oto chyba po mamusi.
spia od 20 do 10-11 rano :D
ile ja bym dala zeby moj srel tak spal... ahhh... rozmarzylam sie:)
