moja córcia kaszkę zjada tylko i wyłącznie z miseczki, w butelce nigdy nie zjadła ;-)

Laura pluje i odpycha butelkę a dziś to aż zrobiła się bordowa, bo tak się zaniosła od płaczu. Wniosek jeden - out kaszki :P
TAK |
moja córcia kaszkę zjada tylko i wyłącznie z miseczki, w butelce nigdy nie zjadła ;-)
łyżeczka jadl chętnie
łyżeczką też nie chce - kiedyś Jej dawałam no, ale może teraz będzie chciała -trzeba spróbować
łyżeczką je manne :)
Jednen mój syncio uwiebiał, drugi niekoniecznie Pamiętam jak Dominik długo się do niej przekonywał (w koncu zaczął wciągać), ale i tak długo to nie trwało. Od ok. 3 miesięcy nie je ich w ogóle
Moja córka nigdy nie piła kaszy. i nie dziwię się ;) to jest ohydne. Pije mleko. Czasami na śniadanko jadła na gęsto - łyżeczką, ale tylko z owocami i nie codziennie. Każdy ma swoje smaki.