jakoś sobie tego nie wyobrażam aby jakaś obca baba wychowywała moje dziecko o,O
Rozmawialiśmy dziś na taki temat i powiedziałam że ja chciałbym, bo we dwoje łatwiej wychować dziecko a szczególnie potrzebna jest mama w tych pierwszych latach życia. Dlatego powiedziałam że jakby coś się stało to niech znajdzie sobie jakąś dobrą kobietę która będzie dobra dla niego i naszej córki. Mój R mówi że zwariowałam i nic mi się nie stanie, ale przecież nigdy nic nie wiadomo...
Odpowiedzi
1. Tak |
2. Nie |
3. Inne |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
to co napisalas w pytaniuz jednej strony moge sie zgodzic ze dziecko potrzebuje mamy ale jakos tak bym wolala zeby nie szukiał gdyby cos
nie chcialabym zeby moje dziecko wychowywala jakas obca baba, znam dziewczyny co sobie same radza z samotnym wychowaniem dziecka i facetow tez znam...
i gdybym to ja zostala sama, tez nie wyobrazam sobie zastapic kims innym meza.
To zależy Z KIM miałby się związać... Nie chciałabym, żeby jakaś inna sprowadziła go na złą drogę i źle wychowała moje dziecko. Gdyby jednak spełniała pewne kryteria, myślę, że tak... Aczkolwiek nie ode mnie by to zależało...
tak ale ta kobieta ma być dobra dla moich dzieci ma być nie matka ale najlepszą przyjaciółką bo matki sie nie da zastapić bo jak nie to będe ja straszyć po nocach i nawiedzać jak będzie moje dzieci krzywdzić:)
oczywiscie, chcialabym zeby by ponownie szczesiwy, a nie nosil zaloby do konca swoich dni.
Nigdy w życiu nie chciałabym żeby jakieś babsko wychowywało moje dziecko nigdy! Gdybyśmy nie mieli córki to tak, ale w tym przypadku niee!
my jesteśmy po slubie... dla mnie przysiega przed ołtażem coś znaczy. Przysięgac można tylko raz.