Czy chciałyście, aby wasz facet był przy porodzie? Jak każda z was zniosła poród? oktawia |
2013-03-19 16:06 (edytowano 2013-03-19 16:09)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

15

Odpowiedzi

(2013-03-19 20:43:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalasia
I tak i nie. Cały czas mam mieszane uczucia.
(2013-03-19 21:01:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katharsis85
ja nie byłam pozytywnie nastawiona do tego żeby mój mąż był przy porodzie. On jednak bardzo tego chciał. I powiem szczerze - w życiu bym nie sądziłam że będzie dla mnie aż tak wielką podporą. Bardzo mi pomagał. Jestem mu mega wdzięczna że postawił na swoim i był przy porodzie. To naprawdę duże wsparcie.
(2013-03-20 10:11:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aldona1987
mój był, bo oboje tego chcieliśmy. Nie wyobrażam sobie porodu bez jego wsparcia. Oczywiście nie przypatrywał się, bo po co. On miał tam być i mnie trzymać za rękę ;)

Podobne pytania