To ja się wyłamię ii przyznam się, że uwielbiam solarium. Jako nastolatka pracowałam w solarium, mogłam opalać się do woli i nie żałowałam sobie. Stąd mnie tak tam ciągnie. Wiem, że to mega szkodliwe.. Ale naprawdę po wizycie odczuwam przypływ endorfin. Miedzy ciążami chodziłam tak co kilka mc żeby poprawić sobie humor. Nawet nie po to, żeby się opalić, ale właśnie żeby poczuć się lepiej.
Ja też kiedyś lubiłam chodzić, ale niestety mam tendencję do przebarwień więc już to u mnie odpada bo mi sie robia plamy na twarzy. W zimie nie chodzilam bo taka żólta skóra w zimie wyglada dziwnie, tylko na poczatku lata żeby tak nie świecic bialymi nogami. A teraz uzywam w tym celu samoopalacza, ale po solarium faktycznie czlowiek psychicznie lepiej sie czuje.
2017-04-20 13:50
|
pamiętam jak zadałam to pytanie w 2012 roku, to tak mi się oberwało:) tylko nie wiem dlaczego :) pytanie jak każde jedno:) zadając to pytanie czy różne inne nie zawsze pytamy pod swoim kątem,a jednak pytanie wywołało burze:)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!