tak najczęściej przy kłótni mówię mu co na sercu mi lezy ..
to ze jestescie w domu , nie macie na nic czasu , wyjsc , miec czas dla siebie , isc do fryzjera , kosmetyczki , itp??? wypominacie czasem mezom to ze jestescie takimi " kurami domowymi"?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
ja to samo , zazdroszcze mu ze czasem sobie idzie do pracy na 8 g i w spokoju kawke wypije . pogada z kolegami , i zagra w piłkę czy idzie na siłownie..... ughh
Niestety dość często się zdarza, zwłaszcza ostatnio... Chyba przez tą zimę, czekam na wiosnę, może wtedy wstąpi we mnie optymizm ;) A mężowi to nieraz wypomnę jak nerwy mnie biorą na tą jego pracę, ale wiem, że to nie jego wina, bo pracuje codziennie do późna po 13 godzin minimum i to nie z własnej woli tylko bo musi :( Tak to na pewno bym wychodziła gdzieś i odpoczęła od czasu do czasu
Tak, że nie mam na nic czasu bo ciągle muszę pracować...