Czy jeśli jadę w busie i siedzę a koło mnie stoi jakaś starsza osoba bądź kobieta w bardziej zaawansowanej ciąży ode mnie to powinnam ustąpić?? joanne95|
Ja jakbym słabo się czuła wolała bym siedzieć niż w razie co upaść...hmmm
Ustąpić możesz,pewnie czemu nie ale jeżeli sama dobrze się czujesz.
(2011-10-26 14:47:45)
cytuj
jak byłam w 40 tyg jadąc autobusem,
starsza pani o lasce ustąpiła mi miejsca ale nie skorzystałam bo było mi głupio :)
ale na twoim miejscu nie wiem co bym zrobiła...chyba też bym ustąpiła...
(2011-10-26 14:51:31)
cytuj
ja już miałam kilka razy że ktoś chciał mi ustapić to nie skorzystałam, bo głupio się czuje, po za tym nie lubię tego. Nie lubie byc w centrum uwagi :) Miałam teżs sytuacje że oglądałam w lumpeksie ubrania, i akurat była dostawa i było bardzo dużo ludzi. A nagle starsza pani się odzywa ,, Przeciez pani jest w ciązy, nie może pani podnosić rąk do góry!!'' i to jeszcze z taką pretensją... Jezzuuu jak ja się głupio poczułam.
Ja bym nie ustąpiła, bo wolałabym nasłuchać się od pasażerów, niż przewrócić, zasłabnąć i zrobić sobie czy dziecku krzywdę. Wyjdę na jakąś niekulturalną i niewychowaną, ale jeśli bym się słabo czuła, to moje zdrowie jest najważniejsze. A na niewybredne komentarze ze strony pasażerów zawsze można odpowiedzieć, że sama jestem w 11 tygodniu ciąży, bardzo słabo się czuję i gdybym tylko była na siłach, to ustąpiłabym Pani miejsca, ale wierzę, że w autobusie jest wiele innych osób, które z miął chęcią udostępnią Pani miejsce... Ja zawsze woziłam ze sobą kartę ciąży, w razie czego możesz ją wyjąć:P
(2011-10-26 15:35:43)
cytuj
Mi się wydaje, że pierwszy trymestr ciąży jest dużo bardziej ryzykowny niż każdy następny i to Ty masz większe prawo siedzieć w autobusie.
Ja w pierwszym trymestrze dostałam krwawień, brałam leki i miała leżeć. Jednak co 2 tygodnie miałam się stawiać na USG. Szpital był 8 przystanków ode mnie ale w autobusie był zawsze tłok i nie było gdzie usiąść. Pamiętam, że potwornie się stresowałam tym faktem ale zbyt głupio mi było poprosić o ustąpienie miejsca.
(2011-10-26 16:02:48)
cytuj
Słynę z tego, że zawsze organizuję przestrzeń publiczną i tak w punkcie krwiodawstwa rykłam: Mili Państwo, może przepuścimy Panią w ciąży bo się źle czuje? Oczywiście rozstąpili się! Sama miałam juz widoczny brzuszek, ale czułam się dobrze więc odsiedziałam swoje. Znając siebie w busie też bym rykła, czy ktoś może ustąpić Pani miejsca bo ja też w ciąży i źle się czuję! Ale wiem, że nie każdy tak chce lub potrafi!
(2011-10-26 18:18:10)
cytuj
Ja w podobnych tygodniach jak Ty jesteś teraz w busie wręcz prosiłam żeby ktoś mi ustąpił - miałam jedną taką sytuację, że poprosiłam chłopaka żeby mi ustąpił, bo naprawdę się źle czułam (bliska omdlenia). W innej sytuacji musiałam wysiąść z busa bo było tak duszno. Nie zapłaciłam busiarzowi za przejechanie prawie całego Krakowa - no bo za co? Za stanie w tłoku bez uchylonych szyb w temperaturach 35stopni na zewnątrz!!!! Jakaś pani chciała mi ustąpić ale już tak fatalnie się czułam, że musiałam wysiąść.
Szczerze powiem, że teraz też bym pewnie nie ustępowała, w pierwszym trymestrze ciąży nie miałam brzuszka a gorzej się czułam niż teraz, ale wolałabym nie ryzykować że w czasie drogi busiarz zahamuje z impetem i polecę na szybę, albo nadzieję się na fotel.
(2011-10-26 18:38:30)
cytuj
skoro jechałaś busem to i ustąpiłaś miejsca to rozumie, że bus był pełny. Pewnie siedziało pełno osób które mogły ustąpić miejsca tej kobiecie. no ale to wszystko zależy od kultury widać że ty ją masz;)
(2011-10-26 20:27:31)
cytuj