2013-04-19 09:03 (edytowano 2013-04-19 09:06)
|
Pierwszy termin miałam na 13 kwietnia, jutro drugi.. ale póki co nie czuje żadnych oznak zbliżającego sie porodu... czop mi odchodzi od tamtego tyg, i wieczorami czasem poboluje brzuch jak na miesiączkę i na tym cisza... Mam dość tego czekania bez kitu.. Czy jest szansa że moge urodzić w terminie bez żadnych wcześniejszych objawów? Któraś z was tak miała? :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja miałam termin na 9 sierpnia a urodziłam 8 :) Ale uważam że to dlatego iż tego niedzielnego poranka kochałam się intensywnie z moim ówczesnym , bo nie było żadnych oznak wcześniej , za to po stosunku chlusnelo ze mnie niespodziewanie i dwie godziny później mój bubu byl już z nami . I tym razem też tak zamierzam zrobić .
zazdroszczę ;) bo na mnie ta metoda nie działa ;/ ale może spróbuje oby poszczęściło mi się tak jak Tobie ;)