Odpowiedzi
Czytam niektóre wypowiedzi i wyję:) Teraz już nie ma konsekwencji prawnych, ale trzeba to zgłosić, ze się nie będzie dziecka szczepić. Aha czy rtęć z puszki czy rtęć w szczepionce i jedno i drugie to obrzydliwe gówno bo mimo, że różne od jednego pochodzi, ale niestety nie zamieszkamy z naszymi dziećmi w ziemiance gdzieś w beskidzie, gdzie jest woda czysta i powietrze inne, i nie będziemy trzymały dziecka z dala od ludzii nawet jagodami będziemy się bać karmić ze względu na bąblowca. @szczesliwa: Tobie to Bozia taktu jednak poskąpiła. Inteligencji pewnie też, skoro uprawisz trolling. :)
http://www.biomedical.pl/aktualnosci/szczepienia-rtec-i-autyzm-skutki-szczepien-582.html
@em3... szczepienie na krztusiec.
Mam ksiazke "Kindersprechstunde", ktora polecil mi moj pediatra. W niej pisze, ze krztusiec jest najgrozniejszy w pierwszych trzech miesiacach zycia. Natomiast wlasnie wtedy szczepionka w ogole nie dziala. :O
Szczepionka wiec na krztusiec nie jest zalecana przez lekarzy antropozoficznych za to jedynie podawana na zyczenie rodzicow i to dopiero najwczesniej, gdy dziecko ukonczylo rok. (z tym rokiem chodzi o rozwijajacy sie system nerwowy dziecka)...
@jadzka, a podałabyś niemowlakowi puszkę sardynek? nie sądzę.
ja nie jestem totalnym wrogiem szczepień. ale jestem wrogiem szczepienia czymś, czego skuteczność jest wątpliwa, mało tego, bywa to szkodliwe, a po trzecie ,jestem wrogiem wielokrotnego bombardowania wirusami tego małego ciałka o niedojrzałym jeszcze układzie nerwowym. i szlag mnie trafia, jak przy tym wykorzystuje się miłość i troskę rodzica o dziecko, opakowując kampanie reklamowe w piękne slogany, nierzadko lękotwórcze, nieźle przy tym zarabiając.
Jeszcze link do forum rodziców nieszczepiących i szczepiących wybiórczo, bo chyba nie było: http://szczepienia.org.pl/. Nie wiedziałam, że zmieniła się ustawa, ale nawet wcześniej można było odmówić szczepienia i nie miało to konsekwencji prawnych. Obowiązek szczepienia był obowiązkiem obywatelskim a nie prawnym.
Ja się na razie skłaniam do szczepienia wybiórczego. I na pewno nie zaszczepię dziecka w pierwszej dobie życia.