Hmm... Znalazłoby się parę takich osób. ;))) Chociaż jeśli chodzi o rodzinę, nie ma u mnie określenia nie lubię. Lepsze byłoby: nie mogę złapać wspólnego języka. Co przekłada się na jakiś tam chłód w relacjach. A jedną z kuzynek uważam po prostu za głupią. Ale co ja tam wiem.. Stara już jestem. ;)
(2013-08-02 22:01:26)
cytuj
Oczywiscie, ze tak. Mieszkam za granica, Z 95% mojej rodziny nie utrzymuje kontaktu i nie jest mi z tego powodu wyjatkowo przykro. Takie jest zycie, z rodzina to tylko na zdjeciu sie ladnie wychodzi, a kazdy ci tiuta, tiuta a za plecami ci 4 litery obrabia. I tylko nie daj boze jak ci sie lepiej wiedzie...
(2013-08-02 23:32:22)
cytuj