2014-11-15 17:44 (edytowano 2014-11-15 17:48)
|
Troszkę mi sie już w domu nudzi i z chęcią bym gdzieś wyszła, moja chrzesniavzka ma kutro urodziny i nie woem czy czasem się nie wybrać. Spała by w sypialni gospodarzy. Co myślicie?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Rozumiem, że wariujesz? Karmisz piersią co jaki czas? Może mężowi dziecko wciśnij na dwie godzinki i fru :P
Mąż już jutro do pracy idzie niestety. A karmie co 2, 3 godziny. Zapomniałam już jak to jest mieć noworodka, szkoda, że na dworzu brzydko to choć na spacer bym pojechała, choc krótki ;-)
A babcia? :>
jasne ze tak.. wystarczy ze wypniesz gondole z wozka dasz do pokoju obok zeby sobie w niej spała i bedzie miała cicho i spokojnie a ty sie rozerwiesz.. zerkaj tylko czesto co tam u niej i bedzie okej:)
Właśnie o tym myslalam mysza, nikt jej na ręce nie bedzie brał ;-)
Pójść możesz, ale czy napewno chcesz? :P Ja bym się nie odważyła. Potem by mi Wojtek dał popalić xD W tym wieku głównie wisiał na cycku i niechętnie przyjował jakieś atrakcje wokół niego.
Rozumiem, że wariujesz? Karmisz piersią co jaki czas? Może mężowi dziecko wciśnij na dwie godzinki i fru :P
Ten pomysł mi się podoba. Czy to daleko?
Rozumiem, że wariujesz? Karmisz piersią co jaki czas? Może mężowi dziecko wciśnij na dwie godzinki i fru :P