wszystko zalezy od szpitala w kazdym jest inaczej. ja jestem ze swinoujscia i u nas poród rodzinny jest bezpłatny ale trzeba chodzic do szkoły rodzenia i kupic ubiór dla męża za 30 zł
(2009-10-20 05:15:13)
cytuj
Co szpital to inaczej. My 8 lat temu placilismy (chyba tez 150zl), ale to sie nazywalo, ze nie za porod, tylko jakas darowizna na szpital, czy cos ;D Mozliwe, ze jest bezprawne i dla tego. Do tego dolozylismy pare groszy poloznej (tak od siebie, ale jej sie nalezalo, super kobieta i w pierwszej dobie robila praktycznie wszystko za mnie, bo trafil jej sie zaraz dyzur). A jak bylismy pytac o odplatnosc i chetna polozna do porodu rodzinnego (bo wymog byl, by miec polozna na wylacznosc, by nie zabierac innym rodzacym na ogolnej), to uslyszelismy od jednej, ze za 50 zl(8 lat do tylu), to ona woli przed telewizorem posiedziec. Wiec chyba jeszcze trzeba wziac ewentualnie koszt poloznej pod uwage... Dodam, ze ta druga, ktora znalezlismy nie narzucala zadnej stawki (one maja kilka zlotych z tej oplaty, jaka dokonuje sie w szpitalu). Ale tak bylo kilka lat temu i w moim owczesnym szpitalu w ostrolece (woj. mazowieckie)
(2009-10-20 13:43:11)
cytuj
nie wiem jak jest w polsce bo bede rodzila w niemczech a tu jest ozywiscie za darmo ale dla mnie to istna glupota placic za obecnosc partnera przy porodzie. Przeciez on ma takie samo prawo do dziecka jak i kobieta takze wiekszosc mezczyzn chcialo by byc w tej chwili gdy jego dziecko bedzie juz na tym swiecie i by je zobaczyc. Po drugie w niemczech pozwalaja partnerowi zajacsie dzieckiem ... tzn opiekowac jak polozna zajmuje sie kobieta. Np. Przykrywac kocykiem jak sie odkryje... itd.