nie uzywalam tabletek tylko plastry - pani ginekolog zapewniala mnie ,ze nie przytyje. po tygodniu moje cycki byly wieksze, a po dwoch cala bylam taka jakas duza... spuchnieta .. boczki mi si ewylewaly z wagi 50 zrobilo sie 55 . Poxniej plastry odstawilam i schudlam do dawnej wagi bez problemu. Po roku czasy znowy zaczelam plastry przyklejac - spuchlam w ciagu tygodnia ( 5 kg !! szok) bylam tak wkurzona ,nie chcialo mi sie wierzyc ,ze to od tych plastrów , ale ogolnie zle sie czulam i je dosyc szybko odstawilam ,(miesiac tylko przyklejalam)w ciagu tyg schudlam te 5 kg co przytylam. teraz po ciąży znowu przyklejam plastry ,ale tym razem jest ok :) a teraz nawet ide w dół:) ( powinnam zmienic jak tylam,ale tabletki mi przez gardlo nie przechodzą)
Ja stosowałam plastry rok przed ciążą i teraz już od 7miesięcy po ciąży i nie tyłam po nich ani nie tyję, dobrze się czuję, nic się nie dzieje. Jakby nie to, że raz w tyg trzeba zmieniać, to bym nawet nie wiedziała, że mam tego plastra na plecach :P