cześć mmw!
Kurcze to moje przeziębienie skończyło się na anginie ropnej i antybiotykach... Ale już czuję, że mi przechodzi a odruchy wymiotne mam dalej więc chyba jest ok. Do ginekologa idę w środę, to zobaczymy. Ja akurat się cieszę z tych mdłości bo to jest dla mnie znak że wszystko jest ok (pierwszą ciążę poroniłam). A Tobie mmw życzę dalszego łagodnego przebiegu ciąży!