http://mama-filozof.blog.pl/2013/06/26/dlaczego-mama-filozof-nie-ochrzci-corki/
Odpowiedz anonimowa jest dostępna.
Czytałam dzisiaj ciekawego bloga na ten temat, link na dole.
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
moja koleżanka nie chrzcila córki, ponieważ jest niewierząca :)
kiedyś już dyskutowałyśmy na ten temat...przy tamtejże okazji też się poznałyśmy :) moje zdanie się nie zmieniło.
My też nie ochrzciliśmy córki i nie zamierzamy tego robić, uważam, że hipokryzją byłoby gdybyśmy ją ochrzcili, kiedy obydwoje nie praktykujemy wiary. Jak dorośnie sama wybierze.
moje dzieci nie sa ochrzone i nie beda poki same nie beda tego chcialy.
Sami wybiora sobie wiare, a ja zaakceptuje kazda, bo to bedzie ich swiadomy wybor, a nie narzucanie.
Kolejna rzecz. Oboje z mezem jestesmy osobami niewierzacymi, to chyba juz mowi samo za siebie. Rozwijac dalej tematu nie trzeba.