Nawet kiedyś takową zrobiłam. Będzie z 10 lat jak stoi nieruszona :)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
tak, mam taką w domu nawet :)
też mam taką, ale ja w to nie wierzę
Wierzę czy nie wierze...moze tez za bardzo mnie ona nie przekonuje ale moja tesciowa ma na jej punkcie pierdolca i tak pytam...wiem że dana ilosc bursztynu zalewa sie spirytusem i odstawia i pózniej otrzymanym roztworem naciera bolace miejsce ...
Słyszałam i tyle mojego ;p
jestem zawsze zaopatrzona w nią :) kupuję spirytus i zalewam świerze bursztyny nim. Po ok 2 tyg można się smarować :)
świeże kutfa *
mi pomaga :)
W mojej rodzinie swego czasu szaleństwo to było- coroczna pamiątka z nad morza, szczególnie maja mama- jeśli sama akurat nie jechała to "zamawiała" sobie taki prezent od tego kto jechał, teraz słuch o tym zaginął.